Za nami najdłuższa kampania przed wyborami prezydenckimi w historii Polski. Mamy nadzieję, że nikt nie będzie kwestionować mandatu prezydenta wybranego przy tak dużej spodziewanej frekwencji. Naszym marzeniem jest jednak, aby tej frekwencji nie towarzyszyło rozgrzewanie politycznych sporów do temperatury wrzenia, lecz świadoma decyzja wyborcza, wynikająca z odpowiedzialności za losy Polski. A tak na marginesie, to zamrażajmy polityczne spory, odmrażajmy gospodarkę. Albo inaczej: pracujmy, nie wariujmy! Wszak załamanie gospodarcze wywołane plagą koronawirusa jest jeszcze przed nami!
Skutki breksitu bez umowy dla europejskiego rolnictwa i mleczarstwa mogą być opłakane. Rozmowy w sprawie warunków wyjścia Wielkiej Brytanii z UE stanęły w miejscu. Jak przyznają – także unijni – komentatorzy, z winy unijnych urzędników, którzy przeszarżowali z żądaniami wobec Brytyjczyków. Co więc robi Londyn? Dogaduje się z Nową Zelandią w sprawie umowy o wolnym handlu. I jak przyznaje Liz Truss, brytyjska sekretarz handlu, takie umowy są sposobem na dotrzymanie obietnicy breksitu. Nowozelandzkie mleko, masło i sery, zastąpią polskie, niemieckie i francuskie, na sklepowyc...