StoryEditorWiadomości rolnicze

Zasługują na lepsze warunki, ale...

29.03.2021., 15:03h
– Mamy świadomość, że nasze stado zasługuje na lepsze warunki utrzymania i takowe bardzo chcielibyśmy mu zapewnić, ale mierzymy siły na zamiary i do budowy nowej obory podchodzimy bardzo ostrożnie – poinformowali na wstępie Edyta i Marek Grabowscy, którzy – liczące 90 krów mlecznych stado – utrzymują w oborze uwięziowej.
mazowieckie
– Jeszcze nie tak dawno mieliśmy plan budowy nowej, wolnostanowiskowej obory i w tym kierunku podjęliśmy pierwsze kroki, ale niestety, życie często pisze swój scenariusz niwecząc nasze zamierzenia – stwierdził hodowca.
Tak właśnie było w rodzinie państwa Grabowskich, którzy nie dość, że musieli zmierzyć się z groźną chorobą pani Edyty, to w myśl powiedzenia, że nieszczęścia chodzą parami – doświadczyli jeszcze pożaru domu, który – na szczęście – szybko został ugaszony.

Kwestia czasu?

– Temat nowej obory co jakiś czas powraca, bowiem zapewnienie właściwego komfortu zwierzętom w uwięziówce nie jest możliwie, a obsługa tak licznego stada to niełatwe zadanie – poinformował Marek Grabowski. – W dzisiejszych czasach nowa obora to także konieczność. 13 lat temu mieliśmy około 50 krów i żyło nam się lepiej niż dziś, kiedy mamy 90. Aby utrzymać rodzinę i jednocześnie sprostać stale rosnącym kosztom produkcji pogłowie trzeba zwiększać – dodał.
Kiedy w 2004 roku Marek Grabowski przejął gospodarstwo po rodzicach, było w nim tylko 12 krów, kilka jałówek i trzoda chlewna. Stopniowo zaczął przerabiać dl...
Pozostało 81% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
28. wrzesień 2024 13:16