Oczywiście nic nie można robić bez powodu. Jeżeli są takie przesłanki i już jesienią widoczne były objawy chorobowe, z zabiegiem T1 nie należy zwlekać. A jak powie się A, to trzeba powiedzieć B i już teraz zaplanować strategię kolejnego zbiegu T2.
W tym roku wszystko wcześniej
Na to mamy jeszcze sporo czasu
i na łamach „Tygodnika Poradnika
Rolniczego” do tego wrócimy.
Dziś chcę przypomnieć kilka ważnych
aspektów programu ochrony
zbóż, a najważniejszym po wykonaniu
pierwszego zabiegu jest zaplanowanie
kontynuacji ochrony.
Żaden fungicyd nie działa wiecznie
i ważniejsze od znajomości i rozpoznawania
faz rozwoju w skali
BBCH w celu wyznaczenia ochrony
T2 jest rzetelna informacja producenta
środka o tym, jak długo
po oprysku w T1 chroni on rośliny
przed sprawcami chorób.
Zabieg T2 musi być wykonany w terminie, zanim skończy się działanie ochronne zabiegu T1. Przerwy pomiędzy zabiegami T1 i T2 nie powinny być zbyt długie. Kupując preparat do zabiegu w T1, dokładnie należy zapoznać się z instrukcją jego stosowania, ale też informacjami o sposobie przemieszczania się substancji aktywnych w roślinie i deklarowanej długości ochrony...