W pierwszej dekadzie kwietnia załamanie pogody z nocnymi przymrozkami skutecznie ograniczyło aktywność szkodników w rzepaku, ale nie dajmy się zwieść chwilowemu ograniczeniu ich aktywności. Monitoring trzeba zintensyfikować, bo komunikaty IOR – PIB potwierdzają pojawienie się szkodników. Już 28 marca w Wielkopolsce odławiano jednocześnie chrząszcze chowacza brukwiaczka i czterozębnego. W tych samych lokalizacjach w komunikacie z 5 kwietnia z powodu przymrozków aktywność tych gatunków ustała, ale też odłowiono w żółtych naczyniach pierwsze osobniki słodyszka rzepakowego. Natomiast komunikat IOR – PIB z dnia 8 kwietnia z okolic Rzeszowa wskazywał na wzrost odławianych osobników chowaczy – brukwiaczka i czterozębnego.