Wrocław: rolnik w ciągniku twierdził, że „nawdychał się obornika, dlatego ma w organizmie chemię”
Na jednej z dróg publicznych w gminie Długołęka pod Wrocławiem (woj. dolnośląskie) zatrzymali do kontroli drogowej 40-letniego kierowcę ciągnika rolniczego. Ku zdziwieniu policjantów, traktorzysta podał im dowód osobisty z resztkami białego proszku.
– Funkcjonariusze przy pomocy testera, który wykrywa w ślinie ślady substancji odurzających, sprawdzili stan kierowcy ciągnika. Wynik był jednoznaczny: mężczyzna wsiadł za kierownicę pod wpływem narkotyków – przekazał sierż. szt. Krzysztof Marcjan z KMP we Wrocławiu.
Mimo tego 40-letni rolnik próbował przekonać mundurowych, że nie jest odurzony narkotykami i na pewno niczego świadomie nie zażywał. Tłumaczył się, że „nawdychał się obornika, dlatego ma w organizmie chemię”.
Jakby tego było mało, okazało się, że 40-letni mieszkaniec powiatu wrocławskiego prowadził ciągnik, mimo że miał cofnięte uprawnienia. Traktorzysta został zatrzymany, i pobrano od niego krew celem dalszych badań. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.
Paweł Mikos
Fot. KMP we Wrocławiu