StoryEditorWiadomości rolnicze

IMGW alarmuje. Nad Polską dwa zjawiska, które zagrażają uprawom

18.03.2022., 11:03h
Od kilku dni nad Europą, w tym nad Polską, możemy zaobserwować pył saharyjski, który unosi się na niebie. Do Polski zbliża się także wyż Olivier, który przyniesie ekstremalnie wysokie ciśnienie. Synoptycy zwracają uwagę na dwa inne zjawiska, które zagrażają uprawom rolniczym.

Pył saharyjski nad Polską

Pył saharyjski, który pojawił się w Europie i nadciągnął także nad Polskę, jest spowodowany porywami wiatru wywołanymi przez zeszłotygodniową burzę Celia, a które to wzburzyły piaski Sahary i je przyciągnęły nad nasz kontynent. W wyniku pojawienia się piasków z Afryki niebo przyjęło złotawy odcień, a pył pokrywa ulice, domy i inne przedmioty.

Masy powietrza zawierające pył znad Sahary dotarły dziś na południowo-zachodnie krańce Polski – poinformował w środę w godzinach wieczornych Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej na Twitterze.

Co przyniesie ze sobą wyż Oliver i co to oznacza dla wiosennych upraw?

Astronomiczna wiosna w 2022 roku wypada 20 marca o godzinie 16.33, kiedy słońce przekroczy punkt Barana. Choć wiele wskazuje na to, że pogoda będzie bardzo wiosenna, to jednak po kilku dniach nastąpią zmiany w pogodzie. Wyż Oliver przyniesie ze sobą zdecydowanie gorsze samopoczucie, zwłaszcza dla meteopatów, ponieważ ciśnienie w atmosferze ma osiągnąć rekordowy i dawno niewidziany poziom.

Obecnie Polska znajduje się pod wpływem dwóch wyżów: wspomnianego Oliwiera, który stacjonuje nad Białorusią oraz Petera, który ulokowany jest nad Morzem Północnym. Oliwier znacznie podniesie ciśnienie atmosferyczne, zwłaszcza we wschodniej i północnej części kraju. 

Ekstremalnie wysokie ciśnienie atmosferyczne

Najwyższe wartości ciśnienia atmosferycznego będą w najbliższych dniach utrzymywać się w północnej części kraju – szczególnie nad północno-wschodnią Polską i na wschodnich krańcach Podlasia, gdzie na pogodę silnie oddziaływał będzie wyż Oliwer znad zachodniej Rosji. Tam w piątkowym poranek prognozujemy około 1044 hPa – informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Według modeli wzrost ciśnienia atmosferycznego ma osiągnąć poziom 1050 hPa w sobotę rano w północnej części Polski. Jednakże, są to wielkości odniesione do poziomu morza, co oznacza, że np. mieszkańcy Krakowa zobaczą na swoich barometrach maksymalnie około 1014 hPa.

Oliwier przyniesie także mroźne noce

Wyż Oliwier za skutkuje nie tylko podwyższeniem się ciśnienia, ale także spadki temperatur w nocy. Chociaż te w dzień będą całkiem przyjemnie. Nocnych mrozów obawiają się zwłaszcza rolnicy i sadownicy. Ujemne temperatury mają być najwyższe zwłaszcza na południu kraju. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej pociesza, że takie warunki pogodowe nie będą trwały długo.

Zagrożenie mrozem dla upraw, które weszły w stan wegetacji, jest tym co może przynieść duże straty. W końcu część roślin jest już posadzona i posiana, trwają intensywne prace polowe. Mniejsze powody do obaw mają Ci rolnicy, którzy dokonali już oprysków swoich upraw, dla nich to niebezpieczeństwo jest niższe.

Czy susza rolnicza znowu dotknie polskich rolników?

Synoptycy zwracają także uwagę na drugie, niebezpieczne dla stanu upraw i późniejszych zbiorów, zjawisko. W wielu regionach Polski od wielu dni nie odnotowano żadnych opadów atmosferycznych. Co gorsze, w najbliższym czasie za sprawą wyżu Oliver nie ma co liczyć na porządny deszcz.

To oznacza, że rolnicy będą musieli mierzyć się kolejny rok ze skutkami suszy już na początku sezonu. Brak opadów na starcie wegetacji negatywnie wpłynie także na skuteczność podanych już nawozów oraz środków ochrony roślin.

Oprac. Natalia Marciniak-Musiał
Fot. pixabay Twitter IMGW

Źródło: Instytut Meteorologii i Gospodarki Wondej

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
23. listopad 2024 05:13