Osiek: świnie ogryzły rolnika do kości
Jeden z mieszkańców wsi Osiek pod Lubinem (woj. dolnośląskie) w środę 8 stycznia 2020 roku poszedł odwiedzić swojego sąsiada, który miał skończone już 71 lat. Starszy mężczyzna mieszkał samotnie w budynku gospodarczym przerobionym na mieszkanie dom
Mężczyzna miał się zaniepokoić o starszego sąsiada, ponieważ ostatni raz widział go w 31 grudnia, kiedy ten znajdował się na podwórzu.
Obawy o zdrowie starszego rolnika okazały się słuszne. Jego sąsiad odkrył w pobliżu studni ludzkie szczątki – kości i fragment czaszki.
Magdalena Serafin, szefowa lubińskiej prokuratury, w rozmowie z lokalnymi mediami potwierdziła, że obecnie prokuratorzy prowadzą postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 71-letniego rolnika.
– Z tego, co ustalono w toku postępowania i jak wynika z sekcji zwłok, pokrzywdzony został zjedzony przez świnie, które hodował. Do zdarzenia doszło w okresie pomiędzy 31 grudnia ubiegłego roku, a 8 stycznia, gdy zwłoki zostały znalezione przez jednego z sąsiadów, który powiadomił służby – mówi Magdalena Serafin.
Świnie, które zjadły rolnika zostaną uśpione?
Jedna z hipotez zakłada, że starszy mężczyzna mógł zasłabnąć lub miał zawał. Natomiast świnie, które utrzymywał w gospodarstwie nie były zamykane w chlewie i mogły swobodnie chodzi po obejściu. Wygłodniałe zwierzęta miały obgryźć ciało zmarłego do kości.
Świnie zostały przekazane pod nadzór powiatowego lekarza weterynarii. Prawdopodobnie zostaną uśpione i zutylizowane.
Paweł Mikos