Świętokrzyskie. Czarna seria wypadków rolników
Pracujący na polu 26-letni mężczyzna został wciągnięty za ubranie przez część łączącą kombajn z ciągnikiem. Do wypadku doszło we wsi Wójcza (woj. świętokrzyskie). Okoliczności śmierci młodego rolnika są wyjaśniane przez policję. Wstępne ustalenia wskazują na nieszczęśliwy wypadek. Do śmierci 26-latka doszło w miniony poniedziałek podczas zbioru ziemniaków.
W tym samym województwie, również podczas prac polowych, doszło do śmierci kolejnego rolnika. Ciało mężczyzny znaleziono obok traktora we wsi Wielgus. Rolnik miał około 60 lat. Został znaleziony przez przypadkową osobę w niedzielny poranek.
76-latek przygnieciony Ursusem
Pod koniec września podczas prac polowych na granicy powiatów staszowskiego i opatowskiego doszło do wywrócenia się Ursusa, którym kierował 76-latek. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 76-letni mężczyzna z gminy Iwaniska, wykonując na polu orkę doprowadził do zsunięcia się ze skarpy ciągnika rolniczego. Traktor przygniótł mężczyznę. Życia rolnikowi nie udało się uratować.
Makabryczne wypadki ciągników. Zginął rolnik, a ciężko ranny został 9-latek na motocyklu
Kolejny wypadek z udziałem ciągnika rolniczego i kolejna śmierć traktorzysty. Bezsensowna śmierć dodajmy. Do wypadku doszło na DK50 w Jeżewie (woj. kujawsko-pomorskie). W zderzeniu osobówki z traktorem śmierć na miejscu poniósł rolnik, który kierował ciągnikiem marki Ursus. 66-latek nie miał żadnych szans na ratunek.
„Jak wynika ze wstępnych ustaleń obydwa pojazdy jechały w tym samym kierunku, w stronę Wyszogrodu. Peugeot uderzył w tył ciągnika. W wyniku zderzenia pojazdów ursus zjechał na lewy pas drogi, a następnie przewrócił się na bok, powodując zakleszczenie pod pojazdem 66-letniego kierowcy, mieszkańca Płońska. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.” – informuje płońska policja.
Michał Czubak
Fot. KP PSP Kazimierza Wielka