Wicepremier Kowalczyk złożył zawiadomienie do prokuratury ws. Kampol-Fruit
Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa i rozwoju wsi poinformował wczoraj za pośrednictwem mediów społecznościowych, że złożył zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez spółkę Kampol-Fruit. Firma ta posiada swoje zakłady w Rykach i Milejowie, a także Białej Rawskiej koło Łodzi i Nasielsku.
Jako minister rolnictwa i rozwoju wsi złożyłem zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez spółkę KAMPOL-FRUIT.
W @MRiRW_GOV_PL dołożymy wszelkich starań, żeby rolnicy odzyskali swoje należności. — Henryk Kowalczyk (@Kowalczyk_H) December 21, 2022
Rolnicy otrzymają tylko część wierzytelności od Kampol-Fruit?
Czy spółka Kampol-Fruit się przekształca kosztem rolników? Właśnie tego dotyczy złożone przez ministra Kowalczyka zawiadomienie. Wicepremier zauważa, że firma z problemami może być ratowana pieniędzmi, które powinny trafić do rolników, dostawców owoców i warzyw.
Ci od miesięcy czekają na należne im pieniądze. Teraz okazuje się, że mają otrzymać tylko połowę z tego, co powinni i w dodatku nie w całości, ale… w nieoprocentowanych ratach wypłacanych przez okres nawet do 3 lat. Całe zadłużenie wobec dostawców płodów rolnych wyliczono na 70 mln zł.
#Rolnicy okradani z własnych pieniędzy, pozostając bez jakiejkolwiek pomocy rządu, premiera @Kowalczyk_H
— Filip (@FilipPawlikAU) December 21, 2022
Firma #kampol-fruit chce umorzyć 50% zobowiązań wobec dostawców owoców i warzyw.
Proceder zgodny z literą prawa.Jak żyć?@AGROunia_ @TPRolniczy @AgropolskaPL @farmer_pl pic.twitter.com/WJrxTCqdzw
Minister Kowalczyk wyjaśnia również, że oprócz zawiadomienia do prokuratury, resort dołoży wszelkich starań, aby rolnicy odzyskali swoje należności.
Michał Czubak
Fot. Filip Pawlik / Twitter.com
