PiS chce zawalczyć o rolników. Rychła dymisja Pudy. Kto będzie nowym ministrem rolnictwa?

Dni Grzegorza Pudy w ministerstwie rolnictwa są policzone, a przynajmniej wszystko na to wskazuje. Zmiany mają być ogłoszone pod koniec następnego tygodnia, ale nieoficjalnie mówi się, że Pudę zastąpi Henryk Kowalczyk, były minister środowiska. W przeszłości pełnił też funkcję wiceministra rolnictwa.

Informację tę potwierdził na antenie Polskiego Radia 24 europoseł Bogdan Rzońca.

- Mogę powiedzieć, że Henryk Kowalczyk będzie ministrem rolnictwa, a Grzegorz Puda obejmie ważne stanowisko - oświadczył wczoraj Bogdan Rzońca. Dodał, że Henryk Kowalczyk jest dobrym kandydatem na ministra rolnictwa. 

- Był ministrem środowiska, zna problemy ludzi wsi – zaznaczył europoseł. 

Minister rolnictwa zostanie wicepremierem?

Z kolei z ustaleń serwisu w wPolityce.pl wynika, że Henryk Kowalczyk prawdopodobnie zostanie również wicepremierem. Na pytanie o to, "czy Grzegorz Puda nie sprawdził się jako minister rolnictwa", Bogdan Rzońca odpowiedział, że Puda to bardzo zdolny młody człowiek. 

- Może on jeszcze pełnić bardzo różne funkcje - dodał. 

Grzegorz Puda? Nie znam takiego ministra rolnictwa

Władze Prawa i Sprawiedliwości do ewentualnej wymiany szefa resortu rolnictwa na nowego mógł skłonić odbiór Grzegorza Pudy w społeczeństwie.
Z sondażu IBRIS przeprowadzonego na zlecenie „Rzeczpospolitej” na początku wrześnie, w którym respondenci oceniali poszczególnych ministrów, Grzegorz Puda wypadł słabo. 

Pracę Pudy jako szefa resortu rolnictwa pozytywnie oceniło 13 proc. badanych, źle jego pracę ocenia 26 proc. badanych, a aż 38 proc. w ogóle nie zna takiego ministra! 

Rolnicy i organizacje rolnicze źle oceniają ministra Pudę

Grzegorz Puda objął stanowisko ministra rolnictwa rok temu – 6 października. Organizacje rolnicze i rolnicy wielokrotnie zarzucali mu brak skutecznych działań poprawiających sytuację na wsi. Puda był ostro krytykowany m.in. przez AgroUnię. Miesiąc temu PSL bezskutecznie chciał go odwołać z urzędu. 

- Sytuacja w rolnictwie jest katastrofalna. Minister rolnictwa kompletnie nie radzi sobie z problemami szalejącego ASF, skandalicznie niskich cen w skupach czy rosnących kosztów produkcji rolnej. Grzegorz Puda jest głuchy na problemy rolników – mówił tuż po złożeniu wniosku o wotum nieufności wobec mistra Pudy  Stefan Krajewski, poseł PSL.

O Pudzie dobrego zdania nie ma też jego poprzednik, Jan Krzysztof Ardanowski.

- Minister Puda nie jest w stanie zrealizować programu dla polskiej wsi. Ten rok jest zmarnowany, rolnicy negatywnie oceniają ten czas i nie dają się nabrać na jakieś deklaracje - ocenił wczoraj w wywiadzie dla kanału Idź Pod Prąd Ardanowski. 

Jestem pytany o program PiS dla rolnictwa. Jest nadzieja, choć wiele w nim trzeba jeszcze doprecyzować. Ale po czasie beznadziei pojawiło się wreszcie światełko. Wróble ćwierkają, że będą także osoby potrafiące go realizować. Chętnie im pomogę. Tego wymaga polska racja stanu. pic.twitter.com/KmdIOiGGxa

— Jan Krzysztof Ardanowski (@jkardanowski) October 13, 2021

Kołodziejczak: minister Puda okazał się kompletnym nieporozumieniem

Jak dymisję rolnictwa komentuje AgroUnia? Zdaniem Michała Kołodziejczaka, odwołanie ministra rolnictwa to potężny sukces AgroUnii.

- Zobaczył, że rozmowa z AgroUnią, która miała miejsce 4 października, to nie jest jak rozmowa z innymi związkami - jedzenie cukierków, picie kawy i klepanie się po plecach. To rozmowa na konkretnych zasadach, które ustalamy my. Minister okazał się kompletnym nieporozumieniem - powiedział dziś Kołodziejczak. Dodał, że trzecia zmiana ministra rolnictwa w ciągu 3,5 roku bardzo dużo mówi o PiS i o podejściu tej partii do rolników.

- PiS nie ma pomysłu na polską wieś, ani na to, kto ma być ministrem rolnictwa. Ich ławka rezerwowych na ministrów już się skończyła. Wchodzi ktoś nieprzygotowany z trybun, a będzie musiał rozegrać najważniejszy mecz, bo mecz o produkcję żywności - tak kandydaturę Henryka Kowalczyka na stanowiska szefa resortu rolnictwa ocenił Kołodziejczak.

Kim jest Henryk Kowalczyk, potencjalny nowy szef resortu rolnictwa?

Henryk Kowalczyk pochodzi z regionu typowo rolniczego. Urodził się w 1956 r. w Żabiance na Mazowszu. Ukończył studia na Wydziale Matematyki Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował jako nauczyciel matematyki w Zespole Szkół Rolniczych w Golądkowie. Następnie pełnił funkcję wójta gminy Winnica, potem zajmował stanowisko wojewody ciechanowskiego. Był też wiceministrem rolnictwa i pełnomocnikiem rządu ds. kształtowania ustroju rolnego. Objął także funkcję przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów. Od września do grudnia 2016 pełnił obowiązki Ministra Skarbu Państwa, a w 2018 roku został ministrem środowiska. 

Kowalczyk był jednym z posłów, którzy zagłosowali przeciwko "Piątce dla zwierząt". Za złamanie dyscypliny klubowej został na miesiąc zawieszony w prawach członka partii. Podczas pracy w ministerstwie rolnictwa Kowalczyk dał się poznać jako polityk dobrze współpracujący z rolnikami i związkami rolniczymi. Działacze oceniali pozytywnie jego umiejętności kierownicze i organizacyjne.

Kamila Szałaj

Fot. Grzegorz Puda/Twitter