Tłumy żegnały Basię z OSP Michałowice i jej nienarodzonego synka
W sobotę 8 maja 2021 roku setki osób przybyło do Michałowic, aby wziąć udział w pogrzebie tragicznie zmarłej druhny z miejscowej OSP. 26-letnia Basia zginęła przed tygodniem w wypadku samochodowym. Lekarzom nie udało się uratować życia jej i jej synka, z którym była w 9 miesiącu ciąży.
Po mszy świętej trumnę z ciałem Basi i Michasia została przewieziona wozem strażackim na pobliski cmentarz. Tu żegnały ją bliscy, znajomi, koledzy i koleżanki z OSP Michałowic oraz wielu innych strażaków z całej Polski. Co symboliczne, na trumnie Basi strażacy położyli hełm z jej imieniem.
Basiu, nie żegnamy Ciebie i Twojego synka, mówimy do zobaczenia
O tym jak wielka to była strata dla bliskich i jednostki OSP Michałowice świadczą słowa wygłoszone nad grobem Basia przez jedną z członkiń OSP Michałowice.
– Basiu, gdyby miłość mogła uzdrawiać a łzy wskrzeszać, to dzisiaj byłabyś z nami. Żywa, uśmiechnięta, pełna energii i optymizmu, zawsze pomocna i oddana. Pozostaniesz w naszych sercach i pamięci zawsze radosna, pomocna i zaangażowana w strażackie działania i akcje. Byłaś z nami od zawsze, wszyscy pamiętam, jak zapatrzona w mundur i hełm taty Henia, prowadzona za rączkę przychodziłaś do remizy. Basiu, serca bolą podwójnie, bo miałaś żyć i być. Miałaś zostać mamą, jeszcze nie raz pojechać z nami na sygnale do akcji, los okrutnie zaskoczył nas wszystkich. Nie żegnamy Was, Ciebie i Twojego synka, mówimy do zobaczenia – przytacza słowa jednej z koleżanek ze straży portal OSP.pl.
Tragiczny wypadek w Niemysłowicach, w którym zginęła druhna z OSP Michałowice
Do tragicznego wypadu doszło w niedzielę 2 maja w Niemysłowicach (woj. opolskie). Zderzyły się tam dwa auta: citroen i volvo. Ranni został m.in. 25-letni kierowca citreona i podróżująca z nim 26-letnia Basia. Wszyscy poszkodowani zostali zabrani do szpitala. Jednak lekarzom nie udało się uratować życia Basi, ani Michasia, który od 9 miesięcy rozwijał się łonie matki.
Więcej na ten temat tu:
Zginęła druhna z OSP Michałowice. Basia była w 9. miesiącu ciąży
Paweł Mikos
Fot. PSP Brzeg