Protest rolników przed Cukrownią Werbkowice. Policja wszystkich sposał
Konflikt między plantatorami a KSC trwa od jesieni ub. roku. Rolnicy uważają, że spółka stosuje wobec nich praktyki monopolistyczne. 4 grudnia ub. roku doszło do kilkugodzinnej blokady cukrowni w Werbkowicach. Kilkudziesięciu rolników dotarło na miejsce oflagowanymi ciągnikami, inni samochodami. Licznie zgromadzeni policjanci spisywali protestujących.
Kary dla rolników – mandat albo sprawa w sądzie w Hrubieszowie
Większość rolników zapłaciła mandaty. Ale część odmówiła i wobec nich policja skierowała do sądu wnioski o ukaranie. – Policja zarzuciła mi blokowanie bramy cukrowni – mówił nam w styczniu Michał Kaziuk z Czermna, który odmówił przyjęcia mandatu, choć do jego domu osobiście wybrał się w tej sprawie dzielnicowy. Rolnik był też przesłuchiwany na posterunku policji w Werbkowicach. - Sprawdziłem artykuł, na który się policja powołuje, wynika z niego, że grzywna jest niemała, może wynieść maksymalnie do 3 tys. zł.
Sąd w Hrubieszowie stanął po stronie protestujących rolników
Sąd przed wydaniem decyzji o odmowie wszczęcia postępowania wobec trzech rolników, konsultował się z drogowcami. Z uzyskanych od nich informacji wynika, że miejsce, w którym podczas protestu plantatorów przed cukrownią w Werbkowicach stały ciągniki to nie droga publiczna, strefa ruchu lub zamieszkania tylko zjazd publiczny. Dlatego, żaden z trzech rolników, w których sprawie sąd w Hrubieszowie się wypowiedział nie popełnił wykroczenia.
Krzysztof Janisławski
Fot. Krzysztof Janisławski