StoryEditorProtesty rolników

Policjanci strzelają do rolników. Protest farmerów w Holandii nabiera na sile [WIDEO]

08.07.2022., 10:07h
Protest rolników w Holandii nabiera na sile. Do starć przeciwko nim rząd rzucił policję, która zaczęła strzelać w kierunku protestujących rolników. Pocisk trafił w ciągnik rolniczy.

Heerenveen w Holandii policja oddała strzał w kierunku protestujących rolników

Holenderscy farmerzy blokują ulice i protestują w całym kraju. Rząd zapowiedział stanowcza reakcję na takie działania rolników. Nikt jednak nie przypuszczał, że dojdzie do niebezpiecznej sytuacji, w której policja odda strzały w kierunku protestujących. Jak tłumaczy się holenderska policja?

Policja: To była odpowiedź na „niebezpieczną sytuację”

O ile wszyscy potępiają działania policjanta, który miał wystrzelić pocisk w kierunku protestujących, o tyle holenderska policja wydaje się być niewzruszona. Holenderscy stróże prawa tłumaczą, że reakcja policjanta była odpowiedzią na „niebezpieczną sytuację”. Sam strzał padł w momencie, gdy rolnicy próbowali ominąć policyjną blokadę i przedostać się na autostradę.

Kula wystrzelona z policyjnego pistoletu nie była wymierzona w górę, ale bezpośrednio w ciągnik rolniczy, nie w opony, aby udaremnić dalszą jazdę traktorowi, ale w sam pojazd. Strzał miał zostać oddany na oślep.

Minister sprawiedliwości dla holenderskiego rządu zapowiedział powołanie komisji, która ma zbadać „incydent z użyciem broni”. Swoje postepowanie wszczął Krajowy Wydział Śledczy.

3 zatrzymanych po protestach. W tym 16-latek

Po proteście w Heerenveen policja zatrzymała trzy osoby. Pośród nich jest 16-latek, w kierunku którego miał zostać oddany strzał.

- Nie rozumiem, dlaczego policjanci strzelali do niego, a nie w opony, przecież on mógł umrzeć - powiedziała dziennikowi "Algemeen Dagblad" matka zatrzymanego chłopca.

Dlaczego holenderscy rolnicy protestują?

Protest rolników w Holandii trwa od 4 lipca. Farmerzy protestują przeciw polityce rządu, która zakłada znaczne ograniczenie emisji tlenku azotu. Na niektórych terenach ma ono sięgnąć nawet 70 procent, zaś w skali całego kraju 50 procent.

Michał Czubak
Fot.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
12. listopad 2024 23:11