200 czy 300 złotych dodatku dla sołtysów?
11 marca przypada Dzień Sołtysa. Z tej okazji w obozie Zjednoczonej Prawicy miała miejsce krótka licytacja, na której mogą skorzystać sołtyski i sołtys.
Najpierw przedstawiciele Solidarnej Polski zaproponowali dodatek emerytalny dla sołtysów w wysokości 200 złotych. Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości wskazywał, że sołtysi są niedoceniani, a to od ich pracy zależy budowanie więzi społecznych w Polsce lokalnej
Jednak w kilka godzin później premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że taki dodatek zostanie wprowadzony, ale będzie wynosił 300 złotych.
Ile kadencji trzeba będzie pełnić funkcję sołtysa, aby dostać dodatek? „Nie tak dużo”
Również Henryk Kowalczyk, wicepremier i minister rolnictwa i rozwoju wsi w Ciechanowie w sobotę 11 marca 2023 roku podczas spotkania z sołtysami i samorządowcami potwierdził, że rząd pracuje nad programem „Sołtys plus”.
– Chcemy wprowadzić dodatek do emerytury w wysokości 300 zł. Trwają wyliczenia, ile do tego trzeba będzie pełnić kadencji, ale na pewno nie tak dużo, więc znaczna większość sołtysów będzie z tego dodatku mogła korzystać – powiedział Henryk Kowalczyk.
Z propozycji Solidarnej Polski wynika, że aby uzyskać dodatek wystarczyłoby być sołtysem przez minimum dwie kadencje. Czy tak też będzie w projekcie ustawy, która przygotuje rząd? Na to jeszcze musimy poczekać.
Kiedy Sołtys plus wejdzie w życie?
Również przyjdzie nam poczekać na odpowiedź, kiedy dokładnie nowe przepisy wejdą w życie. Jednak biorąc pod uwagę, że mamy rok wyborczy to jest duża szansa, że nowe prawo zacznie obowiązywać jeszcze przed jesienią 2023 r.
Więcej informacji można za to wyciągnąć z propozycji przedstawicieli Solidarnej Polski. Dodatek miałby być przyznawany przez KRUS lub ZUS na wniosek sołtysa-emeryta przy minimum formalności.
Z nowego dodatku emerytalnego miałoby skorzystać niespełna 8 tys. sołtysek i sołtysów.
Stowarzyszenie sołtysów domaga się do 10% najniższej krajowej
Kwestie dotyczące dodatku dla sołtysów wraca już po raz kolejny. W styczniu 2023 roku do Senatu została skierowana petycja Stowarzyszenie Sołtysów Województwa Podkarpackiego.
– Sołtys wybierany jest przez mieszkańców sołectwa na podstawie ustawy o samorządzie gminnym, wykonuje swoje obowiązki społecznie, często udostępnia swoje mieszkanie podczas pełnienia funkcji. Praca sołtysa jest także niebezpieczna, łączy się z odpowiedzialnością za zebrane cudze pieniądze – można przeczytać w petycji.
Stowarzyszenie zaproponowało, aby w ramach rekompensaty za tę pracę sołtys otrzymywał dodatek emerytalny w wysokości 2,5 proc. minimalnego wynagrodzenia za każdą kadencję. Jednak dodatek nie mógłby przekroczyć 10 proc. najniższej krajowej, czyli na obecne warunki niespełna 350 zł.
Organizacja chciałaby także, aby sołtys był uznany z mocy prawa za funkcjonariusza publicznego.
PSL wytyka prawicy hipokryzję
Do propozycji „sołtys plus” odniósł się Miłosz Motyka, rzecznik prasowy Polskiego Stronnictwa Ludowego.
– Ustawa dotycząca dodatków dla sołtysów została złożona w Sejmie przez PSL. Solidarna Polska tej ustawy nie popierała. Czysta hipokryzja – uważa rzecznik PSL.
Zgodnie z propozycją Stronnictwa z 2017 roku, sołtys za swoją pracę miałby otrzymywać zwrot kosztów podróży służbowych (np. na sesję rady gminy). Dodatkowo przysługiwałoby mu wynagrodzenie, które miałoby wynosić połowę minimalnego wynagrodzenia, czyli obecnie 1745 zł. Pieniądze te miałyby być wypłacane przez Skarb Państwa.
Więcej na ten temat w artykule: „Czy będzie wynagrodzenie dla sołtysa?”
To także może Cię zainteresować:
Aktor i jednocześnie sołtys. Jak Leszek Wojtaszak łączy obie role?
Paweł Mikos
