Kościan. Czołowe zderzenie Toyoty Yaris z New Hollandem
Do zderzenia pojazdów doszło 21 września około godziny 7.30 nad ranem na trasie z Donatowa do Starego Gołębina (woj. wielkopolskie). Gdy służby dotarły na miejsce zastano pojazdy po czołowym zderzeniu. Jedna osoba, kierująca samochodem osobowym z obrażeniami ciała zabrana została do szpitala. – Obrażenia kierującej kwalifikują zdarzenia drogowe, jako kolizję z udziałem pojazdów – mówi asp. Jarosław Lemański, oficer prasowy KPP Kościan.
Nikt nie chce przyznać się do winy
Jak przekazał funkcjonariusz kościańskiej policji, w zdarzeniu tym nie ma zgodności co do jego przebiegu i żadna ze stron nie poczuwa się do odpowiedzialności za czołowe zderzenia pojazdów. W związku z tym policjanci z wydziału wykroczeń prowadzą tę sprawę dalej. Na miejscu policja nie ukarała żadnego z uczestników zdarzenia.
Kierująca samochodem osobowym utrzymuje, że to kierowca ciągnika rolniczego przekroczył oś jezdni i uderzył w jej samochód. Traktorzysta mówi, że to 21-latka w Toyocie straciła panowanie nad autem i zjechała na pas ruchu, na którym znajdował się prowadzony przez niego New Holland.
Michał Czubak
Fot. KPP Kościan