W październiku ubiegłego roku minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zadeklarował, że uruchomi kolejną pomoc dla rolników poszkodowanych przez suszę w 2022 roku. Nabór miałby ruszyć w tym roku.
- Ci rolnicy, którzy nie spełnią kryteriów pomocy społecznej i nie załapią się na rekompensatę w tym roku, a będą mieli szkody udowodnione protokołami strat za 2022 rok, otrzymają pomoc suszową w następnym roku. Wtedy będziemy wypłacać rekompensaty do hektara w ramach nowego limitu pomocy de minimis. Więc w tym roku wypłacimy część w ramach pomocy społecznej, a resztę będziemy uzupełniać w roku następnym – powiedział w październiku minister.
Pomoc miałaby być uruchomiona w takim kształcie, jak w poprzednich latach, i wypłacana do hektara.
Pomoc suszowa za 2021 rok: 1000 zł/ha
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku rolnicy, którzy ponieśli straty w uprawach w 2021 roku otrzymali 1000 zł, jeśli szkody wynosiły powyżej 60 proc. plonu i 500 zł, jeśli były mniejsze niż 60 proc.
Rolnicy czekają na to wsparcie, bo w 2022 roku susza zdziesiątkowała wiele upraw. Swoim zasięgiem objęła cały kraj, a najbardziej dała się we znaki w woj. lubuskim i wielkopolskim.
Czy będzie pomoc suszowa do hektara za 2022 rok?
Zwróciliśmy więc z zapytaniem do resortu rolnictwa, kiedy będzie nabór na zapowiadaną przez ministra pomoc suszową i czy rolnicy, którzy ponieśli duże straty, a otrzymali tylko 2600 lub 5200 zł pomocy dla rodzin będą mogli ubiegać się o wyrównanie.
Z odpowiedzi wynika, że uruchomienie pomocy suszowej jest dopiero w fazie analiz.
- MRiRW uprzejmie informuje, że obecnie analizowane są rozwiązania prawne w celu możliwości uruchomienia takiego programu w roku 2023 - wyjaśnia nam ministerstwo rolnictwa.
Bartosik: pomoc suszowa dla rodzin nie miała wyrównywać strat
W 2022 roku resort rolnictwa uruchomił pomoc klęskową dla rodzin. Wsparcie w wysokości 2600 zł lub 5200 zł (w zależności od poziomu strat) trafiło do rolników poszkodowanych głównie przez suszę. Wnioski o takie wsparcie złożyło aż 230 tys. osób.
Ale jak tłumaczył wiceminister Ryszard Bartosik, pomoc nie miała na celu wyrównania rolnikom strat w związku z wystąpieniem niekorzystnych zjawisk atmosferycznych w ich gospodarstwach rolnych.
- Celem tej pomocy było umożliwienie rodzinom, którym zagraża utrata płynności finansowej w związku z wystąpieniem niekorzystnych zjawisk atmosferycznych, przezwyciężanie trudnej sytuacji materialnej oraz wsparcie ich w wysiłkach zmierzających do zaspokojenia niezbędnych potrzeb i umożliwienie im życia w odpowiednich warunkach – poinformował Bartosik.
Przypomnijmy, że pierwotnie wsparcie miało wynieść 10 tys. zł dla tych, co mieli straty powyżej 30 proc., i 5 tys. zł, jeśli szkody są od 1 do 30 proc. Ale ze względu na dużą ilość wniosków wprowadzono współczynnik korygujący.
Kamila Szałaj, fot. envato.com