Spółdzielnia energetyczna a spółdzielnia rolnicza – jakie są różnice?
Spółdzielnia energetyczna wytwarza energie energetyczną, biogaz lub ciepło w instalacjach. Może to robić na rzecz sieci energetycznej, lokalnej społeczności, czy też wytwarzać na potrzeby własne.
Niemcy przodują w spółdzielczości od lat i mają w tym bogatą tradycję. Przede wszystkim widzą w takiej spółdzielni zysk ekonomiczny. Tamtejsze prawo jest bardzo przyjazne dla obywateli., którzy chcą założyć spółdzielnię. W Niemczech potrzebne są 3 osoby by ją założyć. W Polsce z reguły to jest 10 osób, w niektórych spółdzielniach jest to 5 osób (jeżeli tworzą grupę producencką).
U naszych zachodnich sąsiadów zebrania walne i załatwianie wielu formalności może się odbywać online. To także spore ułatwienie. Innym ciekawym zagadnieniem jest to, że rolnik może być tylko właścicielem gruntu lub działki, a do spółdzielni można zaprosić inwestora, który finansuje budowę biogazownię.
Niemieckie prawo dot. Spółdzielni energetycznej obowiązuje od 2006 roku i są w nim regularnie wprowadzane zmiany. W Polsce tak naprawdę dopiero od 3 lat mamy przepisy, które wspierają i porządkują zagadnienia związane z wytwarzaniem biogazu. U naszych zachodnich sąsiadów ważne są także kwestie podatkowe, które są bardzo proste, przejrzyste i przyjazne dla spółdzielców.
Produkcja biogazu w Polsce
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, producent rolny jako wytwórca biogazu rolniczego w mikroinstalacji w Polsce może sprzedać:
- Energię elektryczną lub ciepło wytworzone z biogazu rolniczego w mikroinstalacji,
- Biogaz rolniczy wytworzony w mikroinstalacji biogazu rolniczego,
Biorąc pod uwagę powyższe dla rolnika wytwarzanie biogazu – czy jako osobie fizycznej, czy jako członkowi spółdzielni energetycznej – jest coraz bardziej atrakcyjną inwestycją.