StoryEditorDobry hodowca

Dlaczego młody rolnik zrezygnuje z produkcji mleka?

18.01.2022., 14:01h
Elżbieta i Janusz Wasilewscy od wielu lat utrzymują produkcję mleka na stałym poziomie. Nie planują już żadnej rozbudowy obory czy zwiększania pogłowia. Powód? Następca – syn Rafał kategorycznie deklaruje, iż jego rolnicza przyszłość to wyłącznie produkcja roślinna.

Ostatnie pokolenie z krowami?

Chciałbym mieć po prostu więcej czasu dla siebie i przyszłej rodziny. Chcę realizować swoje palny i marzenia, a produkcja mleka to ogrom pracy i uwiązanie, którego nie rekompensują uzyskiwane z niej dochody – argumentuje decyzję Rafał Wasilewski.

Chociaż nie do końca, ale z opinią syna zgadza się pan Janusz, który doceniając stabilność dochodów i comiesięczny dochód zaznacza, że w jego opinii produkcja mleka jest coraz bardziej wymagająca i coraz trudniejsza.

Trudno nie zauważyć tendencji, w których dziś stawia się na duże hodowle z dużą produkcją mleka – dodaje.

Inwestycje w park maszynowy i areał gospodarstwa

Gospodarstwo państwa Wasilewskich po raz pierwszy odwiedziliśmy ponad dwa lata temu. Pod względem utrzymywanego w nim pogłowia nie zmieniło się wiele. Znaczące zmiany nastąpiły jednak w kwestii posiadanego areału. I właśnie z myślą o następcy, od lat hodowcy nieustannie starają się zwiększać areał gospodarstwa, zakupując każdy dostępny hektar. Ziemia to jednak nie wszystko. Wiele inwestuje się także w park maszynowy.

W ostatnim czasie nabyliśmy m.in. duży 300-konny ciąg...

Pozostało 78% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
11. listopad 2024 01:49