StoryEditorWiadomości rolnicze

Jak bardzo rosnące koszty produkcji i Zielony Ład uderzą w producentów mleka?

04.11.2021., 09:11h
Mimo stosunkowo wysokich cen skupu europejscy hodowcy bydła mlecznego uginają się pod rosnącymi kosztami produkcji. Nastrojów nie poprawia także wizja Europejskiego Zielonego Ładu. Jak duże straty zagrażają producentom mleka?

O bieżących problemach hodowców bydła mlecznego rozmawiali eksperci z całej Unii Europejskiej podczas posiedzenia grupy roboczej „Mleko i produkty mleczne” Copa-Cogeca. 

Rynek mleka pod presją rosnących kosztów

W Polsce średnia cena mleka we wrześniu wynosiła 33,78 EUR i była o 3,4% wyższa niż w sierpniu bieżącego roku oraz o 12,7% wyższa niż we wrześniu 2020 roku. Od stycznia do września 2021 roku cena surowca ukształtowała się na poziomie 32,77 EUR.

We wrześniu kupiono 966,6 mln litrów mleka i było to o 5,4% mniej niż w sierpniu, ale o 0,1% więcej niż we wrześniu 2020 r. W okresie styczeń – wrzesień bieżącego roku w Polsce skupiono 9 205,7 mln litrów mleka i było to o 0,2% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

- Polscy producenci mleka pomimo dość wysokich cen borykają się ze spadkiem opłacalności produkcji. Wiąże się to z rosnącymi kosztami pasz, nawozów, energii, paliwa. W Polsce mamy również wysoką inflację, co w przyszłości, może odbić się na spadku spożycia mleka i jego przetworów – mówi Dorota Śmigielska z Polskiej Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka, wiceprzewodnicząca grupy roboczej „Mleko i produkty mleczne”. 

Podobne problemy, dotyczące drastycznie rosnących kosztów produkcji, co przyczynia się do problemów z płynnością finansową, zgłaszało większość delegacji krajów członkowskich UE. Ogólna sytuacja w Unii Europejskiej jest trudna, a w wielu krajach ceny surowca nie pokrywają kosztów. 

Reforma WPR nie ułatwi życia producentom mleka

Unijni hodowcy bydła mlecznego obawiają się również nowych wyzwań, które stawia przed nimi Europejski Zielony Ład. Istnieją uzasadnione obawy, że oczekiwania i cele zawarte w strategii „Od pola do stołu” wymuszą na branży mleczarskiej inwestycje, co jeszcze bardziej podniesie koszty.

- Niepokojący jest fakt, że w ostatnim czasie pojawiło się sporo opracować dotyczących oceny skutków strategii „Od pola do stołu”. Wynika z nich, że wprowadzenie strategii przyczyni się do ograniczenia produkcji i wzrostu kosztów. Zagrożone może zostać bezpieczeństwo żywnościowe w Unii Europejskiej – mówi Dorota Śmigielska z PFHBiPM. 

Obawy wzbudza także wprowadzenie obowiązku 25% produkcji ekologicznej. Nie jest to poparte żadnym badaniem rynku, czy taka produkcja będzie miała zbyt. Np. we Francji obecnie produkcja ekologiczna stanowi około 8% produkcji i nie ma na nią rynku zbytu. Z kolei w Polsce produkcja mleka ekologicznego to zaledwie 2-3%. 

Kiedy poznamy ocenę wpływu Zielonego Ładu na rynek mleka?

Uczestników obrad grupy roboczej „Mleko i produkty mleczne” Copa-Cogeca niepokoi również fakt, że Komisja Europejska nie chce przygotować oceny wpływu strategii „Od pola do stołu” na Wspólną Politykę Rolną. KE chce dokonać takiej analizy dopiero w momencie, kiedy pojawią się konkretne ustawy wdrażające strategię. Zdaniem Copa-Cogeca to zdecydowanie zbyt późno.

- Unijni rolnicy z dużym dystansem podchodzą również do tłumaczeń Brukseli, że spadek produkcji po wprowadzeniu Europejskiego Zielonego Ładu, zrekompensuje wzrost cen płaconych przez konsumentów – podsumowała Dorota Śmigielska. 

Plan awaryjny strategii „Od pola do stołu”

Jednocześnie unijni producenci mleka z zadowoleniem przyjęli informację, że Komisja Europejska chce w listopadzie zakończyć prace nad planem awaryjnym strategii „Od pola do stołu”.

Podczas konsultacji społecznych nad tym dokumentem zwrócono uwagę, że łańcuch dostaw żywności w UE musi być odporny na kryzysy takie jak pandemia Covid-19. Także zmiany klimatyczne mogę negatywnie wpływać na dostawy żywności. Dlatego trzeba zwiększyć gotowość Unii Europejskiej do bezpieczeństwa żywnościowego i dostaw.

Należy podjąć takie działania, aby przyszłe kryzysy nie zaskakiwały i aby wszyscy byli na nie gotowi. Jak na razie należy wysoko ocenić niezależność żywnościową UE.   

wk, fot. B. Dąbrowska

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
23. listopad 2024 05:11