Hodowcy od dwudziestu lat z roku na rok zwiększają wydajność produkcji. Trwa także stała jej koncentracja. Maleje ilość ocenianych obór, rośnie zaś liczba krów będących pod oceną oraz średnia wielkość stada. Jeszcze w 2000 r. w województwie kujawsko-pomorskim pod kontrolą były 2194 obory, w których oceniano 39 551 krów. W ubiegłym roku ocena prowadzona była w 1631 obór, gdzie oceniane było 63 759 krów.
– Województwo kujawsko-pomorskie znane jest z będącego na wysokim poziomie rolnictwa. Nasze gospodarstwa osiągają dobre wyniki w produkcji mleka. Możemy być dumni z naszych osiągnięć w tej dziedzinie. Ostatnie dwa lata nie były dla nas sprzyjające. Mieliśmy susze w związku z tym wystąpiły problemy z przygotowaniem dobrych pasz w odpowiedniej ilości – mówił Piotr Doligalski, prezydent Kujawsko-Pomorskiego Związku Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
Otwierając spotkanie podsumowujące wyniki oceny prezydent zwrócił uwagę, że opłacalna produkcja mleka możliwa jest także dzięki dobrej współpracy z zakładami i spółdzielniami mleczarskimi. Przypomniał, że to na rolnikach spoczywa także obowiązek prowadzenia odpowiedniego nadzoru właśc...
Przeciętna wydajność krów mlecznych w Regionie Oceny Bydgoszcz Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka w zeszłym roku wyniosła 8383 kg. Była nieznacznie wyższa niż w RO Parzniew (8311 kg). Największą średnią wydajnością krów wykazali się rolnicy z RO Poznań (9060 kg). Na początku marca PFHBiPM wyniki użytkowości rolników z województwa kujawsko-pomorskiego omówiła w Łysomicach koło Torunia. Wyprodukowali oni więcej mleka (8803 kg) niż wynosi średnia dla całego regionu obejmującego jeszcze województwo zachodniopomorskie, pomorskie i warmińsko-mazurskie.