Pan Piotr z córką Dominiką i synem Grzegorzem prowadzą uprawy na ok. 100 ha. Przeważają ziemie klasy IIIb i IVa, choć są także gleby słabsze V i VI klasy.
W gospodarstwie wysiewane są kiłotolerancyjne odmiany mieszańcowe rzepaku
To drugi sezon, w którym większość upraw jest prowadzona w technologii bezorkowej.
– Już ok. 80% powierzchni jest tak uprawiana – mówi Piotr Jacyk, który w tym celu zaadaptował głębosz, tak żeby odpowiadał dokładnie jego potrzebom.
– Lemiesze ze starego pługa dodałem między zębami głębosza jako dodatkowe elementy podcinające. Dzięki temu także podczas pracy na płytszych profilach, ok. 30-centymetrowych, ziemia jest spulchniona równomiernie, na całej szerokości roboczej – wyjaśnia pan Piotr.
– Już ok. 80% powierzchni jest tak uprawiana – mówi Piotr Jacyk, który w tym celu zaadaptował głębosz, tak żeby odpowiadał dokładnie jego potrzebom.
– Lemiesze ze starego pługa dodałem między zębami głębosza jako dodatkowe elementy podcinające. Dzięki temu także podczas pracy na płytszych profilach, ok. 30-centymetrowych, ziemia jest spulchniona równomiernie, na całej szerokości roboczej – wyjaśnia pan Piotr.
W gospodarstwie państwa Jacyków w ostatnich latach wysiewane są kiłotolerancyjne odmiany mieszańcowe rzepaku z hodowli Pioneera. Jesienią ub. roku taka właśnie odmiana zajęła 30 ha.
– Co prawda nie zaleca się siewu odmian kiłotolerancyjnych na stanowiskach, gdzie kiła kapusty nie wystąpiła, ale w naszym rejonie pojawiły się już jej ogniska i wolimy się asekurować. Nie zaobserwowaliśmy przy tym o...
– Co prawda nie zaleca się siewu odmian kiłotolerancyjnych na stanowiskach, gdzie kiła kapusty nie wystąpiła, ale w naszym rejonie pojawiły się już jej ogniska i wolimy się asekurować. Nie zaobserwowaliśmy przy tym o...