StoryEditorPszenica

Czas na wiosenne dokarmianie ozimin

26.03.2020., 15:03h
Dokarmianie dolistne roślin staje się standardem technologii uprawy. Najważniejsze jest dostarczenie roślinom tą drogą mikroelementów, bo dolistnie możemy zaspokoić właściwie ich całe zapotrzebowanie. W praktyce rzadko stosuje się tylko mikroelement, ale w tym samym zabiegu także siarkę i magnez, często azot, a niekiedy fosfor i potas.
Mając to na uwadze trzeba pamiętać o stosowaniu bezpiecznych stężeń (mniejszych niż produktów stosowanych solo) i znać zasady tworzenia mieszanin (kolejność dodawania środków). To wszystko trzeba zgrać z warunkami pogodowymi. Przestrzegam jednak, aby nie kombinować ze zbyt złożonymi mieszaninami, a jeżeli je tworzymy warto zapoznać się z dostępnymi zaleceniami producentów nawozów dolistnych i środków ochrony roślin.

Zaleca się dokarmianie zbóż w dni pochmurne o dużej wilgotności powietrza

Zboża ozime powinniśmy dokarmiać dolistnie makro- i mikroelementami w najbardziej wrażliwych fazach plonotwórczych, czyli w okresach ich krytycznego zapotrzebowania na składniki pokarmowe. Tworząc założenia do programów dokarmiania dolistnego zbóż ozimych powinniśmy dopasować je przede wszystkim do planu nawożenia azotem i dobierać te składniki mineralne, które zwiększają efektywność azotu. Program dokarmiania powinien uwzględniać cel produkcji zbóż. Inaczej bowiem należy dokarmiać zboża jakościowe (np. pszenicę chlebową), inaczej zboża paszowe.

Co do okresów krytycznych w pszenicy ozimej wiosną jest to: środek krzewienia (w słaby...
Pozostało 83% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
20. listopad 2024 05:05