StoryEditorWiadomości rolnicze

Ilość cukru w burakach cukrowych zależy od jesiennej pogody

08.10.2017., 12:10h
Niestety, warunki pogodowe nie są optymalne dla gromadzenia cukru w korzeniach buraków cukrowych. Ta roślina jest najsprawniejszą polową fabryką energii i działa na maksymalnych obrotach jesienią.
Muszą być spełnione dwa podstawowe warunki, aby buraki szybko zgromadziły jak największe ilości cukru – musi być ciepło i słonecznie. Rośliny muszą być oczywiście zdrowe z odpowiednią powierzchnią liści. Warto tutaj dodać, że złodziejem sporych ilości cukru jest chwościk buraka i rizomania.

Sprawna fotosynteza

Dla plonu korzeni buraka i polaryzacji cukru ważny jest cały okres wegetacji, ale to jesień jest terminem, w którym buraki najsprawniej gromadzą cukier. Sprzyja temu umiarkowana wilgotność gleby i słoneczna ciepła pogoda. Burak cukrowy jest wśród roślin naszego klimatu najsprawniejszą fabryką energii zawartej w cukrze. Dobremu plonowaniu korzeni sprzyja słoneczny kwiecień (dzięki czemu następuje szybsze ogrzanie gleby), a następnie słoneczna trzecia dekada czerwca oraz pierwsza i druga dekada lipca.


W okresie od połowy sierpnia do połowy października – kiedy aparat asymilacyjny jest najbardziej efektywny – jedna roślina buraka cukrowego może produkować dziennie od 1 do 1,5 g cukru. Jeżeli założymy, że obsada na plantacji wynosi np. 80 tys. roślin/ha, to łatwo możemy wyliczyć, że w ciągu doby (przy bardzo dobrych warunkach pogodowych) w okresie od połowy sierpnia do połowy października buraki cukrowe mogą maksymalnie produkować od 80 do 120 kg cukru/ha dziennie. Na gromadzenie cukru przez buraki wpływa oczywiście agrotechnika od siewu po zbiór, a także genetyka odmian.

Energia z nasłonecznienia

Burak cukrowy jest rośliną o wysokiej produktywności fotosyntezy i dlatego tak ważna jest ilość bezpośredniego promieniowania świetlnego, którego miarą jest ilość godzin ze słońcem w poszczególnych okresach.

W pierwszej połowie wegetacji długość okresu nasłonecznienia wpływa głównie na wysoki plon korzeni. Nasłonecznienie w pierwszej i trzeciej dekadzie sierpnia oraz we wrześniu wywiera wpływ na polaryzację cukru, a zdecydowanie największy wpływ na zawartość cukru w burakach ma ilość godzin ze słońcem we wrześniu i październiku.

Optymalna temperatura

Duże znaczenie odgrywa też temperatura. W okresie największego przyrostu masy plonu korzeni (lipiec–sierpień) optymalna dla buraków średnia temperatura dobowa powietrza powinna się utrzymywać w granicach 15–17 st. C.

Niższe temperatury, szczególnie nocą, dobrze oddziałują na buraki w końcowym okresie wegetacji. Ograniczają one przyrost masy liści i sprzyjają gromadzeniu się cukru w korzeniach. W przeciętnych warunkach pogodowych przyrost plonu korzeni i zawartości cukru trwa w Polsce przez cały październik, a przy sprzyjających warunkach również i w listopadzie.

Zdrowy aparat asymilacyjny

W korzeniach buraków cukrowych, których liście porażone są chwościkiem, zawartość cukru może być mniejsza o 1,5–2,0% w porównaniu z burakami zdrowymi (stanowi to ubytek 10–15% bezwzględnej zawartości cukru w korzeniach). W przypadku rizomanii obniżka zawartości cukru jest jeszcze większa i może sięgać nawet 4%.


Tradycyjnych i pracochłonnych wykopków z ręcznym ogławianiem buraków, wyorywaniem i kopcowaniem, a następnie załadunkiem i transportem do cukrowni już się nie spotyka. Kiedyś na tym właśnie etapie technologii dochodziło do znacznych ubytków masy korzeni i cukru.

Żeby uświadomić wielkość strat ilościowych i jakościowych wynikających z przetrzymywania ogłowionych buraków przypomnę ciekawe wyniki doświadczenia wykonanego już kilkadziesiąt lat temu przez Instytut Przemysłu Cukrowniczego. Wynika z nich, że korzenie ogłowione i niezależnie od tego, czy są wyorane czy pozostają w glebie – oddychają i tracą każdego dnia duże ilości wody. Pozostawienie ich w takim stanie na okres np. tygodnia, powoduje kilkuprocentową stratę masy i spadek zawartości cukru nawet o 2%. To dlatego od wielu lat cukrownie zachęcają plantatorów do pryzmowania korzeni buraków ograniczającego te straty do minimum.

Polaryzacja w tym roku

Z informacji udostępnianych na stronie liz.pl przez Cukrownie Pfeifer & Langen Polska wynika, że polaryzacja cukru w korzeniach buraków cukrowych (wyjątkiem był rok 2015, ale także rok bieżący) od połowy lipca do połowy września zwykle rośnie liniowo. Z aktualnych danych kampanijnych polaryzacja cukru w połowie września tylko w rejonie kampanijnym cukrowni Miejska Górka nieco przekraczała granicę 16% (w pozostałych była poniżej 16%). W porównaniu z pierwszymi dniami września polaryzacja nieco spadła.


Z wcześniejszych komunikatów LIZ wynika, że próby buraków wykopanych w dniu 1 sierpnia br. wskazywały na wyższe o 15–20% plony korzeni w porównaniu do średniej z tego samego terminu z ostatnich 5 lat. Zawartość cukru była natomiast niższa. Na początku sierpnia prognozowano bardzo wysokie plony korzeni. To się potwierdziło w pierwszych dniach rozpoczętej wcześniej niż zwykle kampanii. Buraki z dostaw w pierwszych dniach września br. charakteryzowały się w zależności od rejonu plantacyjnego cukrowni Pfeifer & Langen Polska średnią zawartością cukru na poziomie od 14,8% w Środzie do 15,8% w Gostyniu przy plonach 55–70 t/ha. Jakość technologiczna pierwszych dostarczonych korzeni była bardzo dobra.

Z całą pewnością poprawie wyników, zwłaszcza wzrostowi zawartości cukru, pomogłaby zmiana pogody na cieplejszą i słoneczną. A to, jak duży ma ona wpływ na wyniki produkcyjne i cukrowość buraków w ub.r. oraz na cukrowość w próbach dekadowych w latach od 2011 do 2016 r. pokazujemy w dwóch tabelach.

Marek Kalinowski
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. listopad 2024 06:49