Również gospodarze tego wydarzenia to producenci mleka. Anna i Ireneusz Charążkowie wspomagani przez córkę Karolinę i zięcia Daniela Kowalskich, utrzymują 150 sztuk bydła, w tym 82 krowy o średniej wydajności laktacyjnej 10,5 tys. kg mleka. Rocznie sprzedają ok. 800 tys. kg mleka do Reny Picot – ILAS Polonia S.A. w Ciechanowie. Gospodarują na ponad 80 ha, uprawiają 25 ha łąk, 30 ha kukurydzy i 30 ha zbóż
– Uprawiamy kukurydzę tylko na kiszonkę. W naszych warunkach najlepiej sprawdzają się takie odmiany jak: Adaptico, Salamandra i Ronaldinio i takie też zasialiśmy w tym roku. Kukurydza wyrosła bardzo dobrze, w zależności od odmiany na wysokość od 3,5 do 4 m, przy dobrze wykształconych kolbach. Co ważne, prawie nie stosowaliśmy nawozów sztucznych ze względu na ich wysokie ceny. Za to zastosowaliśmy zwiększone dawki obornika na jesieni oraz gnojowicy na wiosnę. Nie daliśmy żadnego nawozu do podsiewacza, a z siewki zastosowaliśmy jedynie 150 kg Saletrosanu na ha, co można uznać za dawkę symboliczną. Dziś nawozy naturalne to skarb – powiedział Ireneusz Charążka.
Kukurydza w siewie opóźnionym
Zatem w tym roku hodowcy nie muszą...