Sebastian Skorek prowadzi wspólnie z ojcem Markiem rodzinne gospodarstwo we wsi Bazar w pow. świdnickim. Produkcja roślinna odbywa się tu na ok. 100 ha gruntów klas III i IV. Przeważają klasy III.
– To ziemie średnie i lekkie. Nie występują mozaiki czy ciężkie gliny, dysponujemy więc gruntami niekłopotliwymi w uprawie – informuje pan Sebastian. Od dwóch sezonów uprawy (poza rzepakami) są prowadzone w technologii bezpłużnej. Zmiana ta została poprzedzona zakupami nowych maszyn.
Postawili na uprawę bezpłużną
– W uprawie bezpłużnej głębokie spulchnianie prowadzimy pługiem dłutowym Maschio Gaspardo. A za przygotowanie gleby do siewu i siew odpowiada zestaw od Amazone. Mechaniczny nabudowany siewnik Cataya współpracuje z kultywatorem aktywnym wyposażonym w redlice talerzowe – opisuje plantator.
Jak nowe rozwiązanie sprawdza się w praktyce? – Jesteśmy z tego zestawu bardzo zadowoleni – ocenia rolnik. – Wschody są praktycznie stuprocentowe. Przy rozstawie redlic wynoszącym 15 cm pszenica znacznie lepiej niż dotychczas się krzewi.
Siew pszenic ozimych jesienią ub. roku odbył się na przełomie września i października. Wyjątkowo deszczo...