Jeżeli temperatura jest optymalna, znaczenia nabierają inne czynniki, jak wilgotność powietrza i nasłonecznienie w czasie zabiegu. Każda substancja czynna ma bowiem właściwy sobie optymalny zakres temperatur i warunków skutecznego działania, różni się szybkością wnikania do tkanek, czy odpornością na zmywanie przez deszcz. Niestety, dodatkową trudnością w ochronie jest to, że wiele substancji i produktów zniknęło z rynku lub zniknie niebawem. Dotyczy to w szczególności triazoli.
Źle gdy zimno, jeszcze gorzej, gdy upał
Zabieg wykonany na granicy maksymalnej zalecanej temperatury powietrza może powodować już fitotoksyczność u rośliny chronionej, którą może pogłębić silna operacja promieni słonecznych. Po aplikacji środków ochrony roślin w takich warunkach, w zbożach najczęściej obserwuje się chlorozy końcówek górnych liści, a często i kłosów zbóż. Górną dozwoloną granicą stosowania fungicydów w zbożach jest 25°C. Tylko w wyjątkowych sytuacjach zabieg na granicy tej temperatury będzie skuteczny. Musi wtedy panować duża wilgotność powietrza i musi być pochmurnie. Ale to tylko teoria. Przy tak skrajnych warunkac...