StoryEditornawożenie

Rzepak nawozimy azotem później

21.07.2020., 13:07h
Gospodarstwo Rafała Kupisza w Osiece odwiedziłam 2 lipca, jak mówi rolnik, to najbardziej stresujący czas, bo widzimy dookoła piękne rzepaki. Rzepaki, którym pogoda w tym sezonie wegetacyjnym sprzyjała, są dużo mocniejsze niż w ubiegłym roku. Jeżdżąc po polach szacujemy, że rzepak powinien dać plon w granicach 5 t/ha.
– Najgorsza jest świadomość, że w tej chwili już nic nie zależy od nas, wszystko co można było zrobić, zrobiłem i teraz o wszystkim decyduje pogoda. Mam tylko nadzieję, że pogoda pozwoli dobrze zebrać rzepak, że nie nawiedzą nas żadne nawałnice, czy gradobicia – mówi Rafał Kupisz.

Rolnik stosuje siew wieczorny

Właściciel gospodarstwa wyznaje, że sieje tylko odmiany mieszańcowe, dzięki temu ma możliwość opóźnionego siewu i ta świadomość daje duży komfort psychiczny. Rolnik wie, że jakby nie zdążył z pracami polowymi, to nic się nie stanie, jeżeli wysieje rzepak później niż w zalecanym dla tego terenu terminie, czyli między 10 a 20 sierpnia. Lata doświadczeń sprawiły, że teraz celowo opóźnia siew rzepaku i zawsze zaczyna siać po 20 sierpnia. W ubiegłym roku był to 22 i 23 sierpnia. Siew 25 ha zawsze zajmuje 2 dni.

Co ciekawe, siew zawsze rozpoczyna wieczorem, co może wydawać się niektórym trochę dziwne lub nawet śmieszne. Dlaczego akurat siew wieczorny?

Wszystko po to, żeby zostawić glebę wilgotną na noc, żeby rano zrobić jeszcze zabieg doglebowy na wilgotną glebę i zapominam na ok. 3 tygodnie o pracach przy rzepa...
Pozostało 88% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. listopad 2024 12:04