StoryEditorWiadomości rolnicze

6 bunkrów we wsi i legendy mają przyciągać turystów do Dylowa

06.10.2020., 13:10h
W każdym kawałku ziemi tkwi jakaś historia – twierdzi Kamila Krzak-Sojda, sołtyska Dylowa Szlacheckiego, w którym planuje zorganizować niezwykłą ścieżkę historyczną. Chce, żeby z bogatą historią, a nie z wysypiskiem śmieci, kojarzono wieś.
Kamila zareklamowała swoją wieś na jednej z face-bookowych grup, kiedy znany specjalista od wiosek tematycznych zadał pytanie o to, jak ma się historia w miejscowościach członków grupy. Padło hasło: „Zapraszamy do Dylowa”, skorzystaliśmy więc z zaproszenia.

Niech się dużo dzieje

Dylów Szlachecki to mała wioska pod Pajęcznem. Dziś jest w Łódzkiem, była – w Częstochowskiem. Już nie Wielkopolska, ale też i nie Śląsk. Sołtyska mówi, że należą do Jury. A wieś pamięta i zabór pruski, i rosyjski. Ale zdaniem Kamili Krzak-Sojdy to nie obciążenie, a bogactwo. Trzeba tylko nauczyć się z niego czerpać.

Pochodzę z Pajęczna, ale pamiętam, że jako dziecko zawsze przyjeżdżałam do bunkrów. Sprowadziłam się tu pięć lat temu i od samego początku marzyło mi się, żeby się nimi zająć w kontekście historycznym. Bo moją największą pasją jest historia – opowiada sołtyska.
Ścieżka historyczna ma służyć mieszkańcom Dylowa jako motywacja do pogłębiania wiedzy o miejscu, w którym się mieszka. A le ma być też atrakcją dla turystów. Na zdjęciu: dylowianie podczas otwarcia  ścieżki
  • Ścieżka historyczna ma służyć mieszkańcom Dylowa jako motywacja do pogłębiania wiedzy o miejscu, w którym się mieszka. A le ma być też atrakcją dla turystów. Na zdjęciu: dylowianie podczas otwarcia  ścieżki
Kamila została nią w lutym ubi...
Pozostało 88% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. listopad 2024 00:44