Czy rzeczywiście nie można w tej chwili zaszczepić niemowlęcia? Czy odroczenie szczepień nie wymusi zrezygnowania z nich?
Obowiązkowe szczepienia zostały decyzją Głównego Inspektora Sanitarnego wstrzymane do 18 kwietnia. Ale nie dlatego, że szczepienie jest niebezpieczne w zaistniałej sytuacji. Jak wyjaśnia dr Ernest Kuchar, pediatra i lekarz chorób zakaźnych, głównym uzasadnieniem tej decyzji było to, że wyjście do przychodni naraża zdrowe dzieci w poczekalni czy podczas dojazdu na kontakt z osobami potencjalnie zakażonymi koronawirusem.
Szczepienia nie są przeciwwskazane
Natomiast same szczepienia nie są przeciwwskazane. Oznacza to, że jeśli będziemy w stanie zapewnić bezpieczne warunki, jak np. dojazd własnym samochodem czy umówienie na konkretną godzinę, tak żeby w poczekalni nie było ludzi, to szczepienie można przeprowadzić. Tym bardziej że w przypadku niektórych istnieje bardzo wąskie okno do ich przeprowadzenia.
Karolina Kasperek
Zdjęcie: Unpslash