Tuż przed Świętami Wielkanocnymi ceny paliw na stacjach benzynowych spadają. Jeszcze niedawno musieliśmy płacić grubo powyżej 7 zł za 1 litr. Obowiązywały też limity zakupu na 1 pojazd. Kierowcy aut osobowych mogli zatankować maksymalnie 50 litów do baku, ciągników rolniczych - 300 litrów, a ciężarówek - 500 litrów jednorazowo. Nie było też możliwe kupno paliwa do kanistrów. Ograniczenia te zostały zniesione w połowie marca.
Ceny paliw spadły poniżej 7 zł/l
Od wielu dni obserwujemy nieprzerwane spadki cen hurtowych. W ciągu ostatnich trzech tygodni średnia cena hurtowa oleju napędowego spadła o 1.03 zł z 7,26 zł za litr (25.03) do 6,23 zł za litr (12.04). Z kolei średnia cena hurtowa benzyny bezołowiowej Pb 95 obniżyła się o 0,53 zł z 6,21 zł za litr (26.03) do 5,68 zł za litr (12.04).
Na stacjach benzynowych stawki te są o ok 0,60 - 0,70 zł wyższe na każdym litrze. 12 kwietnia średnia cena benzyny i diesla spadła poniżej 7 zł. A litr benzyny 95 kosztuje średnio 6,45 zł, natomiast olej napędowy - średnio 6,99 zł.
Czy ceny paliw jeszcze spadną?
Niestety, analitycy rynku paliw nie mają dobrych wiadomości. Ich zdaniem paliw znów pójdą w górę. Po pierwsze, dolar znów się umacnia i 13 kwietnia wg kursu NBP kosztował 4,29 zł. Po drugie, sankcję nakładane na Rosje sprawiają, że coraz więcej krajów rezygnuje z zakupu rosyjskiej ropy, szukając innych dostawców. To z kolei spowodowało, że OPEC odmawia wydobycia i produkcji większej ilości ropy, czego domagają się od wielu tygodni Stany Zjednoczone i Międzynarodowa Agencja Energetyczna.
- Rosja eksportuje dziennie 7 milionów baryłek ropy. Utrata tego wolumenu na rynku zdaniem OPEC jest niemożliwa do zastąpienia - informuje portal e-petrol.pl. OPEC ostrzega, że wprowadzenie embarga na rosyjską ropę bardzo poważnie odbije się na rynku paliw.
Poza tym od wczoraj znów drożeje ropa. A eksperci serwisu e-petrol, cytowani przez portal WP informują, że dziś, 12 kwietnia, w oficjalnych cennikach krajowych producentów spodziewają się wzrostu notowań oleju napędowego.
Jeśli wierzyć tym prognozom, możemy założyć, że to ostatni tydzień z niższymi cenami paliw na stacjach.
Czy kupować paliwo na zapas czy czekać?
Rolnicy, którzy kupili zapas paliwa jesienią 2021 roku sporo zaoszczędzili. Należy się spodziewać, że duża liczba czynników destabilizujących rynki paliw i całą gospodarkę będzie długofalowo oddziaływała na ceny hurtowe i detaliczne.
Biorąc pod uwagę fakt, iż aktualna cena jest aż o 1,03 zł niższa niż trzy tygodnie temu warto rozważyć np. zakup częściowego zapasu paliwa. Jeżeli ceny spadną w najbliższych dniach, wówczas można dokonać kolejnego zakupu. A gdyby cenniki poszły w górę, w gospodarstwie będzie już jakaś ilość tańszego paliwa.
Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego tankują taniej
Przypominamy jednocześnie, że Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego mogą liczyć na zniżkę w wysokości 8 gr na każdy litr paliwa zakupiony na stacjach PKN Orlen. Jak z niej skorzystać? Sprawdź, dzwoniąc na nasz numer +61 886 29 70.
Nie masz jeszcze prenumeraty? Sprawdź naszą ofertę TUTAJ!
oprac. Kamila Szałaj, bcz, na podst. e-petrol.pl, fot. Orlen