Claas Xerion 5000 zamiast pracy w polu, podjął wyzwanie na legendarnym torze Nürburgring
Ciągniki serii Xerion są najmocniejszymi traktorami w gamie Claasa. Charakterystyczną cechą tych ciągników jest m.in. amortyzowana kabina umieszczona w środkowej części traktora. Może on pracować z największymi maszynami uprawowymi i jednocześnie jego budowa umożliwia równomiernie obciążenia na obie osie. Co więcej, mimo że traktor waży około 17 ton, to dzięki duże powierzchni przylegania opon, nie ugniata nadmiernie gleby.
Jednak pod koniec sierpnia 2020 roku jeden z egzemplarzy Claas Xerion 5000 Trac VC trafił na słynny tor Nürburgring i niezwykle wymagający odcinek Nordschleife. Trasa, którą miał pokonać ciągnik liczy 20,8 km i na tym odcinku są aż 73 zakręty.
Kierowca wyścigowy pokonał Nürburgring ciągnikiem na wstecznym
Za kierownicą ciągnika Claas Xerion 5000 zasiadł Christian Menzel, niemiecki kierowca wyścigowy, który zazwyczaj prowadzi kilkusetkonne auta i bolidy, w tym Porsche 911. Już sam ciągnik na tym torze to była niezwykły widok. Jednak pomysłodawcy tego projektu, postanowili znacznie bardziej skomplikować zadanie. Kierowca miał pokonać tor Nürburgring ciągnikiem, ale tyłem.
Dodatkowo trudnością dla kierowcy mogła być zupełnie inna perspektywa – zamiast nisko osadzonego bolida miał poprowadzić ciągnik, którego kabina znajduje się aż 3 metry nad ziemią. Jednak znacznym ułatwieniem był fakt, że Xerion ma kabinę, która można ustawić zarówno do jazdy wprzód, jak i do jazdy w tył. Na dodatek Xerion 5000 może poruszać się z prędkością do 50 km/h, bez względu na kierunek jazdy.
Ciągnik pokonał tor ze średnią prędkością niemal 50 km/h
Ciągnik Claas Xerion 5000 pokonał tor Nürburgring w 25 minut, 50 sekund i 57 dziesiątych sekundy. Oznacza to, że maszyna osiągnęła średnią prędkość 47,85 km/h.
Jak wskazują organizatorzy testu, spodziewali się wyniku o jakieś 10 km/h niższego.
– Osiągnięcie takiego czasu było możliwe dzięki sześciocylindrowemu silnikowi o mocy 530 KM i pojemności 12,8 l, którego moment obrotowy wynosi 2600 Nm. To właśnie dzięki tym parametrom ciągnik utrzymywał dużą średnią prędkość także na wzniesieniach – przekonują przedstawiciele Claasa.
Menzel: wielki szacunek dla tego ciągnika
W osiągnięciu takiego wyniku duże znaczenie miał także sam kierowca. Christian Menzel wielokrotnie wcześniej jeździł po tym torze i doskonale go zna, więc po wyczuciu maszyny bardzo szybko mógł maksymalnie wykorzystać moc i możliwości Claasa Xerion. Nawet na niezwykle trudnym technicznie zakręcie Karussell, jednym z ostatnich nachylonych zakrętów na europejskich torach wyścigowych, Menzel w Xerionie pokonał go z maksymalną prędkością. Dopiero wyboje, których tak bardzo boi się wielu zawodników, zmusiły Menzela do zdjęcia nieco nogi z gazu. Za to na właściwie wszystkich pozostałych odcinkach toru pedał jazdy pozostawał wciśnięty maksymalnie.
– W samochodzie wyścigowym zdublowałbym ciągnik XERION przynajmniej trzy razy – mówił Christian Menzel po zakończeniu testu. – Mimo to mam ogromny szacunek dla tej maszyny. Wiadomo, że jest ona przeznaczona do ciągnięcia ciężkich ładunków przy niskich prędkościach. Mając to na uwadze, można jednak powiedzieć, że ciągnik naprawdę dobrze poradził sobie na Nordschleife – dodał.
Przeczytaj także:
Claas Xerion na 4 gąsięnicach – ciągnik, który płynie po polu
Paweł Mikos
Fot. Claas