Pasja Izabeli Miszczak
Traktorzystka Izabela Miszczak przyjechała ze Staniewic w okolicach Ustki (województwo pomorskie) wraz z mężem Piotrem. Pasja związana ze starymi maszynami rozpoczęła się od Dzika 214K, który należał do dziadka pana Piotra. Pani Iza Traktorzystką Roku została po raz drugi (pierwszy tytuł pochodzi z 2021 r.), a wyróżnienia zawdzięcza dbałości o wygląd podczas Festiwalu w Wilkowicach. Państwo Miszczakowie jeszcze do niedawna związani byli z rolnictwem, co nie jest częste wśród kolekcjonerów zabytkowych maszyn rolniczych. Należące do nich 3 ha ziemi przez pewien czas obsiewali zbożem, bo mają w kolekcji Claasa Columbusa z 1958 roku (z prasą do słomy i workownicą).
Mały Dzik
Traktorzysta, Marcin Parzonka, zainteresował się zabytkowymi ciągnikami 15 lat temu, gdy jego ojciec przywiózł do domu małego Dzika. Na festiwal pan Marcin przyjechał po raz pierwszy w 2015 r. jako zwiedzający. Fascynacja starymi ciągnikami sprawiła, że dziś posiada największą w Polsce kolekcję holderów (13 sztuk), zaczynając od rocznika 1958. Choć Marcin Parzonka wystąpił w stroju góralskim, to przyjechał z Trzcinicy w okolicach Kępna w województwie wielkopolskim. Jak tłumaczył, zależało mu na zaprezentowaniu polskiej tradycji na niemieckim ciągniku.
Paweł Kuroczycki
fot. P. Kuroczycki