Gdzie można zapoznać się z ofertą maszyn używanych od Contractus Agro?
– Mieliśmy mnóstwo zapytań od rolników o używane ciągniki czy kombajny. Ponadto – jak zapewnia Kamil Łupiński, kierownik serwisu w firmie Contractus Agro – zdarzały się propozycje "zabrania" przez naszą firmę starszej maszyny w rozliczeniu za zakupiony nowy sprzęt. Właśnie z takich powodów zdecydowaliśmy się otworzyć dział maszyn używanych, który oficjalnie wystartował w styczniu tego roku. Używane maszyny są prezentowane w siedzibie głównej w Porosłach koło Białegostoku. Z ofertą można się zapoznać również w internecie poprzez portal otomoto.
30 kombajnów i dwa razy tyle traktorów
Choć spółka Contractus Agro liczy ledwie dwa lata, to jak podkreśla jej szefostwo, ta firma bazuje na doświadczeniach przedsiębiorstwa Contractus, ze struktur których została wyodrębniona. A początki Contractusa sięgają roku 1988 roku. Na początku było to przedsiębiorstwo produkcyjno-handlowe, specjalizujące się w eksporcie produktów rolnych. W latach 2003–2020 firma Contractus była autoryzowanym dealerem ciągników i maszyn marki John Deere. Contractus Agro postawiła na sprzęt marki Claas od początku stając się autoryzowanym jego dystrybutorem.
– W zeszłym roku, tak jak i inne firmy branży, borykaliśmy się z problemami w dostawach maszyn. Mimo tego dostarczyliśmy do rolników około 30 kombajnów zbożowych. W większości były to najnowsze modele z serii Trion, głównie pięcio- i sześcioklawiszowe. Sprzedaliśmy także trzy modele z serii Lexion – wszystkie z podwoziem gąsienicowym Terra Trac – informuje Grzegorz Trojan, dyrektor handlowy w firmie Contractus Agro. – Do rolników i usługodawców dostarczyliśmy również 8 sieczkarni do kukurydzy i około 60 ciągników, w tym dwa topowe modele Xerion. Sprzedaliśmy także około 60 maszyn zielonkowych – głównie były to prasy, zgrabiarki i kosiarki. Na najbliższy sezon mamy już podpisane umowy na sprzedaż trzech kolejnych sieczkarni. Wszystkie będą wyposażone w technologię Shredlage.
W sezonie infolinia Contractus Agro działa 24 godziny na dobę
Contractus Agro to dzisiaj siedem oddziałów (Porosły koło Białystoku, Łomża, Karniewo, Zbuczyn koło Siedlec, Siemiatycze, Suwałki, Wysokie Mazowieckie) i około 60 zatrudnionych osób. Firma mocno stawia na obsługę posprzedażową. Zatrudnia doradców serwisowych, którym rolnicy mogą zgłaszać usterki, awarie, a nawet prośby o pomoc w ustawieniu maszyny czy przeprowadzeniu regulacji. Od początku kwietnia do końca listopada zespół serwisowy obsługuje również infolinię czynną dwadzieścia cztery godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu.
– Startowaliśmy w styczniu 2021 roku z 20 mechanikami i 12 autami serwisowymi. Mieliśmy dwa stacjonarne punkty serwisowe i jeden serwis mobilny. Obecnie – jak informuje Kamil Łupiński – zespół mechaników liczy 26 osób, a liczba aut serwisowych "uzbrojonych" w pełen pakiet narzędzi zwiększyła się do osiemnastu. Dodam, że nasi mechanicy w ciągu dwóch lat odbyli łącznie 3145 godzin szkoleń. Do dyspozycji mamy teraz cztery hale serwisowe wyposażone w specjalistyczne narzędzia i sprzęty do napraw, na zakup których wydaliśmy 200 tys. zł. Te hale znajdują się w naszych oddziałach w Porosłach, Łomży, Karniewie oraz Zbuczynie. Jeżeli chodzi o punkty w Siemiatyczach i Suwałkach, to na razie są obsługiwane przez dwie jednostki mobilne, ale docelowo mają tam również powstać punkty stacjonarne. Gwarantujemy, że jesteśmy w stanie dojechać do każdego gospodarstwa znajdującego się w obrębie działania naszej firmy w ciągu mniej więcej godziny. Jeżeli chodzi o oddział w Wysokiem Mazowieckiem to prowadzona jest tam wyłącznie sprzedaż maszyn i części zamiennych.
Co oferuje rolnikom portal Claas Connect?
Firma Contractus Agro zatrudnia 15 wykwalifikowanych doradców ds. części zamiennych. W zespole znajduje się też mobilny doradca. Części zamienne dystrybuuje we wszystkich swoich oddziałach, z tym, że największa ich ilość znajduje się w magazynie centralnym w Porosłach. Na stanie ma nawet 15 000 części o łącznej wartości ok. 2,5 mln zł. Dostępne są zarówno części oryginalne, jak również eksploatacyjne o podwyższonej wytrzymałości (typ Claas Premium Line), fabrycznie regenerowane, które są objęte standardową gwarancją (Claas Reman Line), a także eksploatacyjne do starszych maszyn, których produkcja została już zakończona (Claas Silver Line). Rocznie Contractus Agro na częściach generuje obrót w wysokości 15 mln zł.
– Super narzędziem dla rolników jest funkcjonujący od 2020 roku portal Claas Connect. Wystarczy się na nim zarejestrować podając numer posiadanej maszyny marki Claas i po uzyskaniu zgody dealera uzyskujemy dostęp do instrukcji obsługi i katalogu części swojej maszyny. Zyskuje również dostęp do sklepu z częściami zamiennymi, gdzie może sprawdzić stany magazynowe, a nawet sugerowane detaliczne ceny, które nie obejmują struktury rabatowej udzielanej przez dealera – opowiada Kamil Łupiński.
Claas Connect zawiera również dekoder kodów błędów, który pozwala rozszyfrować najczęściej pojawiające się kody błędów w maszynach. Portal zawiera również kalkulator środków smarnych, który pozwala wyliczyć np. ilość potrzebnego oleju do danej maszyny. Dodatkowym narzędziem jest kalkulator balotów, który na podstawie ilości i średnicy bel oraz ilości owinięć wylicza ilość potrzebnej folii czy siatki przekładając to na wymaganą ilość rolek.
Contractus Agro mocno rozwija również usługi związane z rolnictwem precyzyjnym. W tym celu zatrudniony został specjalista w tej dziedzinie, który w zeszłym roku przeprowadził cykl szkoleń dla uczniów szkół zawodowych o kierunkach rolniczych oraz dla klientów, którzy kupili produkty z zakresu rolnictwa precyzyjnego. Łącznie w tych szkoleniach uczestniczyło 121 osób.
Przemysław Staniszewski
Zdjęcie poglądowe: Pexels