Decyzja Parlamentu Europejskiego odnoście do zaprzestania produkcji silników spalinowych do roku 2035 zapadła 14 lutego 2023 r. Powodem postępowania europejskich urzędników były zmiany klimatyczne. Nieco wcześniej okazało się, że Unia Europejska postawiła sobie za cel osiągnięcie neutralności klimatycznej do roku 2050, a wstrzymanie produkcji aut z silnikami spalinowymi ma być jednym z kroków w tym kierunku. Z wówczas opublikowanych wyliczeń klimatologów wynikało, że 70% całkowitej emisji drogowej to skutek używania samochodów osobowych lekkich, ciężkich i pojazdów użytkowych. Jak złożyła UE, wstrzymanie produkcji aut z silnikami diesla ograniczy emisję spalin z ruchu drogowego o 90%.
Czy rolnicy kupią tradycyjne ciągniki po 2035 r.?
Postępowanie UE wzbudziło mieszane uczucia w rolnikach nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Farmerzy nie wyobrażali sobie bowiem, że ich maszyny miałyby być napędzane na prąd czy wodę. Szybko jednak okazało się, że zakaz UE nie dotyczy jednak maszyn rolniczych, które po roku 2035 powinny być nadal produkowane z silnikami diesla. Powinny, bo dziś niczego nie można być pewnym.
Nowoczesne ciągniki na nie tradycyjne paliwo
Ekspert w dziedzinie energii odnawialnej w firmie John Deere Peter Pickel, w wywiadzie dla niemieckiego portalu TopAgrar.com, wypowiedział się na temat zaistniałej sytuacji i w sposób jednoznaczny stwierdził, że zakaz produkowania aut z silnikami spalinowymi dotyczy wyłącznie tego sektora produkcji. Po roku 2035 każdy rolnik powinien móc nabyć nowy ciągnik z tradycyjnym silnikiem oraz inne maszyny rolnicze. Jednak jak podkreśla ekspert, niczego nie można być pewnym na 100%.
Czy rolnicy nie ucierpią na zakazie UE?
Choć pierwotnie zakładano, że decyzja o nieprodukowaniu maszyn rolniczych i ciągników z innymi silnikami niż spalinowe, jest ostateczna, to teraz wiele wskazuje na to, że może się zmienić. Jak zaznacza Pickel, obecnie prowadzone są wyłącznie spekulacje. Nie zmienia to faktu, że znaczący dla rynku producenci maszyn rolniczych i ciągników prowadzą już działania mające na celu opracowanie alternatyw dla silników diesla. Wśród zaprojektowanych przez konstruktorów koncepcji mobilności pojawiły się:
- akumulator,
- wodór,
- e-paliwa,
- biometan,
- biogaz,
- biodiesel.
Ciągniki na olej roślinny to nie nowość
Rolnicy niejednokrotnie słyszeli o powyższych rozwiązaniach mających umożliwić ekologiczną pracę ciągnika. Jak zaznacza niemiecki ekspert, ciągniki zasilane olejem roślinnym są obecne na rynku maszyn od dawna, co jest doskonałym rozwiązaniem ze względu na fakt, że pozwala to na stopniowe uniezależnianie się od cen światowego rynku ropy i niepewności dostaw.
Oprac. Justyna Czupryniak
Źródło: TopAgrar.com, TPR