Karbon, czyli włókno węglowe jest pięciokrotnie wytrzymalsze od stali. Ponadto ma czterokrotnie niższą masę własną w porównaniu do aluminium. To sprawia, że kolejni producenci zaczynają wykorzystywać ten materiał do produkcji belek polowych opryskiwaczy. Po firmie John Deere również Hardi planuje wprowadzić je w swoich maszynach.
Na razie duński producent planuje wykonywanie z karbonu skrajnych sekcji szerokiej na 39 m belki polowej Delta Force. Mają one trafić do sprzedaży już wiosną tego roku.
Duńska firma rozpoczęła badania nad wykorzystaniem włókna węglowego w opryskiwaczach dwa lata temu. Twierdzi, że karbon ma szerokie możliwości zastosowania w opryskiwaczach m.in. do produkcji zbiorników czy części belek polowych.
Biorąc jednak pod uwagę koszty, na razie włókno węglowe będzie wykorzystywane tam, gdzie niska waga w połączeniu z wytrzymałością jest najkorzystniejsza, czyli w belkach polowych.
Istotne jest również to, że karbon nawet
12-krotnie lepiej tłumi drgania niż stal. Hardi podaje, że włókno węglowe belek jest zaprojektowane jako struktura trójwymiarowa.
Elementy karbonowe nie wymagają obsługi, a w razie uszkodzenia są dostępne zestawy naprawcze, pozwalające naprawić element na miejscu w gospodarstwie.
P. Staniszewski