Niewielkie gospodarstwa, słabe ziemie. Na takim terenie nie łatwo sprzedaje się nowe traktory i maszyny.
Leszek Długołęcki:– W związku z tym, że w naszym regionie dominują słabe grunty, gospodarstwa ukierunkowane są głównie na hodowlę krów mlecznych. Statystyczna wielkość gospodarstw jest mniejsza od faktycznie uprawianych areałów, ponieważ wielu rolników posiada dzierżawy. W zagłębiu mlecznym, jak nazywany jest nasz region, ciągniki rolnicze bardzo często wykorzystywane są przy produkcji pasz objętościowych i obsłudze obór. Jeszcze kilka lat temu taki atut jak np. 3-letnia gwarancja nie był doceniany przez klientów, ponieważ maszyny były często wykorzystywane tylko w niewielkim stopniu. Obecnie wraz z powiększaniem się i modernizacją gospodarstw, ciągniki pracują coraz więcej godzin. Dokonując zakupu rolnicy częściej zwracają uwagę na dodatkową opiekę gwarancyjną oraz serwis posprzedażowy. Ciągniki marki Kubota okazują się idealnie trafiać w potrzeby gospodarstw hodowlanych i nie tylko. Nie jest tajemnicą, że klienci, którzy raz kupili japoński ciągnik pozostają wierni marce.