StoryEditorNowości wśród kombajnów

Nowy kombajn John Deere serii T na żniwach w Polsce. "Do 30 ton zboża na godzinę"

28.08.2024., 15:30h

W Polsce pracują dwa kombajny John Deere najnowszej, zmodernizowanej serii T. Są to maszyny demonstracyjne. Jeden z nich – model T5 600 – kosił pod koniec lipca w okolicach Wolborza pszenicę ozimą.

Pogoda sprawdziła możliwości najnowszej wersji kombajnu John Deere T5 600

Choć ziarno było suche, bo miało ok. 11–12 procent wilgotności, to zbliżające się opady deszczu sprawiły, że maszyna musiała pracować na granicy możliwości. Momentami obciążenie silnika sięgało 100 procent, a wydajność przekraczała 3 hektary na godzinę. To wyzwanie pokazało, jak duże możliwości tkwią w tym pięcioklawiszowym kombajnie.

Kombajn T5 600 został wyprodukowany w Niemczech. Trafił do Polski w czerwcu br. i został przekazany firmie Wanicki, która jest dealerem John Deere‘a. Przyjechał z hederem o szerokości roboczej 7,62 m. Najpierw mierzył się ze zbiorem rzepaku, potem ruszył do zbioru zbóż: pszenżyta i pszenicy. Gdy przyglądaliśmy się jego pracy w okolicach Wolborza, na silniku miał nakręconych ok. 58 motogodzin, z tego zaledwie około 20 godzin przepracował z załączoną młocarnią. To efekt uczestniczenia w wielu pokazach.

image
Sławomir Bartkowiak
FOTO: Przemysław Staniszewski

Ten kombajn jest w stanie zebrać do 30 ton zboża na godzinę. Takie są jego możliwości. Aby miał jak najmniej przestojów otrzymał potężny zbiornik, który ma 11 500 litrów pojemności. To o 1500 litrów więcej w porównaniu z modelem poprzedniej generacji – mówi Sławomir Bartkowiak, specjalista ds. kombajnów w firmie John Deere Polska.

W ślad za wprowadzeniem większego zbiornika, zwiększona została wydajność rozładunku, która sięga 150 l/s. Aby precyzyjnie kontrolować proces przeładunku ziarna, maszyna otrzymała regulowaną elektrycznie końcówkę rury wysypowej, co jest rozwiązaniem ponadstandardowym.

image
Zbiornik ziarna kombajnu T5 600 był w stanie pomieścić ponad 8 ton pszenicy
FOTO: Przemysław Staniszewski

W nowej generacji kombajnów John Deere zastosowano 32-bitową architekturę elektroniczną. Dlaczego jest to tak ważne?

John Deere T5 600 dysponuje mocą znamionową 339 KM i maksymalną o 48 koni wyższą. Jego siła pochodzi z silnika JD9X. To najnowsza turbodoładowana sześciocylindrowa jednostka o pojemności skokowej 9 litrów.

Zbierając pszenicę motor utrzymywał obroty na poziomie 2200 obr./min, natomiast w trakcie przejazdów po drogach – dzięki inteligentnemu zarządzaniu prędkością obrotową – były one redukowane do 1600 obr./min, co wpływało na oszczędności paliwa. W trakcie pracy kolektor wydechowy silnika był cyklicznie, co 3 minuty, przedmuchiwany powietrzem. To minimalizowało ryzyko powstania pożaru kombajnu.

image
W prezentowanym T5 końcówka rury była elektrycznie regulowana
FOTO: Przemysław Staniszewski x2
Pozostało 67% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
18. wrzesień 2024 11:04