Kryzys w branży rolniczej a zakup maszyn
Jednym z bardziej popularnych haseł widniejących na transparentach protestujących rolników było: „Od myszy do cesarza wszyscy żyją z gospodarza”. W ostatnim czasie bolesne przesłanie tych słów odczuwają producenci maszyn rolniczych, którzy z powodu niskiego popytu na nowe sprzęty muszą już nie tylko ograniczać produkcję, ale również zwalniać pracowników.
Kryzys rolniczy jest widoczny od wielu miesięcy. Jak wskazują analizowane przez naszą redakcję comiesięczne raporty przygotowywane przez Polską Izbę Maszyn i Urządzeń Rolniczych, liczba rejestracji ciągników rolniczych sukcesywnie spada, a odbicia są sporadyczne.
W maju br. spadek sprzedaży nowych traktorów wyniósł 20%. Był to wynik najgorszy od lutego br.
Co ciekawe, od kilku miesięcy sukcesywnie wzrasta liczba re...