Dlaczego warto zainteresować się sprzętem z AMW?
Sprzęt wojskowy, nawet ten wycofywany z użytku, charakteryzuje się trwałością, solidnym wykonaniem i długą żywotnością. Maszyny te są projektowane z myślą o pracy w trudnych warunkach, dlatego często sprawdzają się także w rolnictwie, gdzie codziennie muszą sprostać podobnym wyzwaniom – ciężkim ładunkom, nierównym nawierzchniom i zmiennym warunkom atmosferycznym.
Dodatkowo, sprzęt z wojska jest zazwyczaj dobrze utrzymany, a AMW dba o szczegółowe opisy stanu technicznego sprzedawanych maszyn, co pozwala dokładnie ocenić, na co decyduje się nabywca. Zakupy w AMW to także dobra okazja, by zaoszczędzić – ceny są konkurencyjne w porównaniu z nowymi maszynami rolniczymi, co może być kuszącą opcją dla gospodarstw szukających ekonomicznych rozwiązań.
Przyczepy w dobrej cenie
W najnowszych ofertach wyprzedaży z Agencji Mienia Wojskowego znajdziemy m.in. przyczepy transportowe. Te wyprzedaje AMW z Warszawy. W ofercie są dwa modele: D-46 oraz D-08, oba o ładowności do 3,5 t. TA pierwsza jest młodsza, bo z 1988 roku i droższa - 4,5 tys. zł. Tą drugą można kupić już za 3 tys. zł, ale trzeba się liczyć z tym, że jest to sprzęt z 1974 r.
Stary, Lubliny i inne mniejsze auta
Zaskakująco dużo znalazło się samochodów, w tym ciężarówek marki Star. OR AMW z Lublina sprzedaje ich aż sześć. Wszystkie w tej samej cenie - 6,2 tys. zł. Jest też kilka aut ogólnego przeznaczenia Lublin II (3 szt.). Wartość każdego z nich AMW wyceniła na minimum 2,7 tys. zł.
Rolnicy zainteresowani innymi pojazdami mają jeszcze do wyboru Fiata Ducato (2003 r.) za 4 tys. zł oraz Forda Transita (200 r.) za 8 tys. zł. Jest także Opel Vivaro (2003 r.) w cenie 4,5 tys. zł oraz mikrobus Iveco Daily na 9 miejsc za 6 tys. zł.
Są też także dwa widlaki - WNA-1320 z akumulatorami. Cena każdego z nich to 3 tys. zł.
Michał Czubak
fot. AMW