Rolnictwo w ujęciu globalnym dysponuje ogromnymi niewykorzystanymi zasobami słomy, które z powodzeniem można przeznaczyć jako produkt służący do produkcji paliwa. Analizy energetyczne, jakie przedstawia Krone dowodzą, że w 800 mln ton słomy zawarta jest energia mogąca zaspokoić 2,5 procenta globalnych potrzeb energetycznych. Taka ilość słomy znajduje się w 20 procentach światowej produkcji ryżu, kukurydzy, pszenicy i trzciny cukrowej. W samych Niemczech rocznie wytwarzanych jest 30 mln ton słomy, z tego około 5 mln ton wykorzystywanych jest jako ściółka na potrzeby produkcji zwierzęcej. Producent uważa, że z tej liczby sporą część (od 8 do 13 mln ton) można przeznaczyć jako źródło energii odnawialnej. Trzeba jednak nadmienić, że te szacunki są bardzo optymistyczne i nie uwzględniają wartości nawozowej słomy pozostawianej na stanowiskach glebowych.
Pelety w hodowli
Niemcy przekonują, że dostępne metody zbioru słomy są czasochłonne i wymagają znacznych nakładów pracy oraz sporej ilości sprzętu często dużej mocy. Dodatkowym wyzwaniem jest dostępność dużych przestrzeni do jej magazynowania. Dotyczy to zarówno słomy przeznaczanej na potrzeby produkcji zwierzęcej, jak i energii odnawialnej. Transportowanie słomy wykorzystywanej w popularnych piecach opalanych biomasą, zwłaszcza do miast, staje się coraz trudniejsze i kosztowniejsze. To dlatego Krone uważa, że doskonałym rozwiązaniem ograniczającym koszty jest wykorzystywanie słomianego peletu. Łatwiej go transportować, a duży stopień sprasowania powoduje, że paliwo wymaga mniej przestrzeni do magazynowania. Rozwiązana zostaje kwestia niedoborów powierzchni magazynowej na obszarach miejskich, co stanowi poważny kłopot, zwłaszcza w Niemczech. Producent maszyn, jako zalety peletu wymienia jego sypkość, wysoką chłonność wilgoci oraz znaczą gęstość energii. Dodatkowym atutem ma być możliwość zastosowania automatycznych systemów w procesie produkcji. Pelet można wytwarzać nie tylko ze słomy zbożowej, ale także z siana. Jest to nie tylko paliwo, ale także ściółka oraz komponent paszowy. W Niemczech słomiany pelet wykorzystywany jest w hodowli zwierząt. Sprasowana słoma w takiej postaci ma mniejszą objętość jednak ma ogromne możliwości związane z absorbcją wilgoci. Granulat nie ma właściwości pylących a do tego około 250 gramów ma zdolność do wchłonięcia nawet 1 litra wody.
Mobilna lub półstacjonarna
Do tej pory produkcja peletu ze słomy odbywała się na dwa sposoby. Pierwszy to system stacjonarny, gdzie najpierw słoma jest prasowana, następnie zwożona i dostarczana do urządzenia, które odpowiedzialne jest za produkowanie granulatu. Nieco tańszym rozwiązaniem jest system półstacjonarny. Linie do produkcji peletu są instalowane na specjalnych ciężarówkach, które dojeżdżają do miejsc, gdzie sprasowana słoma jest składowana. Krone uważa, że dotychczasowe technologie peletowe są stosunkowo drogie i wymagają znacznych nakładów finansowych. Do tej pory słomę trzeba było najpierw sprasować, potem ją zebrać i zwieźć do gospodarstwa. Następnie dochodziły dodatkowe koszty dostarczenia balotów na linię produkcyjną. Jako słabe punkty stacjonarnych systemów peletowych, Niemcy wymieniają ich niewielką wydajność sięgającą jedynie 2 ton surowca na godzinę, wysokie koszty oraz znaczną ilość miejsca niezbędnego do zainstalowania urządzeń. Także i instalacje montowane na ciężarówkach nie są według niech pozbawione niedogodności, ponieważ ich wydajność w zależności od materiału wynosi około 1 t/godz. Linia jest ciężka, bo może ważyć około 19 ton i do tego potrzebuje zewnętrznego zasilania na poziomie 144–158 kW, co wiąże się z koniecznością zapewniania dodatkowego generatora prądu elektrycznego. Krone zmierza zrewolucjonizować produkcję peletu zupełnie nową maszyną. To Premos 5000, który wykonuje pelety bezpośrednio na polu. Jego przewaga nad innymi technologiami ma wynikać z tego, że zredukowane zostają inne pośrednie koszty. Nie trzeba będzie słomy prasować w baloty a następnie dostarczać do linii peletujących. Gotowy produkt będzie mógł być dostarczany luzem prosto z pola. W ofercie znajdzie się także Premos w wariancie półstacjonarnym. Mobilna maszyna będzie dojeżdżała do miejsc, gdzie słoma będzie składowana i tam produkowane będą pelety.
Skrócone do 4 m
Nazwa nowej maszyny nie jest przypadkowa. Premos pochodzi z łacińskiego „premere” – co oznacza prasować. Liczba 5000 oznacza pojemność zbiornika, która wynosi 5000 kg (9 m³). Wydajność maszyny sięga do 5000 kg/godz. i jak przekonuje Krone, jest diametralnie wyższa od wydajności większości dostępnych dziś na rynku peleciarek. Konstrukcja oraz system pracy maszyny nie jest skomplikowany. Podbieracz o szerokości roboczej 2,35 m podnosi zbierany materiał z pola, który z rotora podającego trafia na taśmę o szerokości około 80 cm. W ten sposób materiał dostaje się między dwa walce prasujące o średnicy 80 cm każdy, które wyposażone są na przemian w rzędy zębów i rzędy otworów. Zbierany materiał wciskany jest przez otwory do wnętrza walców. Po zakończeniu procesu prasowania pelet transportowany jest poprzez znajdujące się w środku ślimaki transportowe i stamtąd wpada do zbiornika. Zagęszczenie materiału kształtuje się na poziomie 600 do 700 kg/m³.
Producent nowego urządzenia obliczył, że słoma nim zostanie sprasowana do postaci peletu dotychczas na wszystkich etapach produkcji podróżuje nawet do 40 km. Dzięki nowej maszynie dystans zostanie skrócony do zaledwie 4 m. Mimo przedstawianych oszczędności, Premos wymagać będzie potężnego ciągnika. Zapotrzebowanie na moc określane jest na 400–500 KM. Wyprodukowany pelet jest transportowany za pomocą przenośnika taśmowego na samochód i przewożony bezpośrednio do klienta ostatecznego.
– Pelet znajduje zastosowanie jako pasza, ściółka w oborach czy też, jako paliwo stosowane do ogrzewania. Tym samym odnawialne i wtórne rolnicze surowce naturalne mogą być stosowane do pozyskiwania energii i w ten sposób mogą przyczyniać się do redukcji emisji dwutlenku węgla. Poza tym, peleciarka Krone Premos 5000 może być używana również poza sezonem żniw, ponieważ w opcji dostępna jest specjalna przystawka, dzięki temu maszyna może pracować stacjonarnie przez cały rok – zapewnia Krone.
Seryjna produkcja mobilnej peleciarki Krone Premos 5000 ma rozpocząć się w przyszłym roku.
Tomasz ŚLĘZAK