Gerrit de Graaf, dyrektor zarządzający firmą Schuitemaker oraz Walter Veenhuis, dyrektor w firmie Veenhuis, wspólnie zapowiedzieli, że jeszcze w tym roku oba holenderskie przedsiębiorstwa połączą się, ale marki nadal pozostaną na rynku.
– Fuzja naszych firm otworzy nowe możliwości w obszarze marketingu, sprzedaży, innowacji i produkcji w sektorach, w których razem działamy – mówią obaj dyrektorzy.
– Obie marki pozostają jednak na rynku, ale razem będziemy mogli zainwestować więcej w innowacje technologiczne, produktowe i procesowe.Finansowym wsparciem planowanego połączenia jest spółka
Wadinko, która od listopada 2018 roku posiada 36 procent udziałów w firmie Schuitemaker. Ale nadal rodziny Schuitemaker i Veenhuis pozostaną większościowymi udziałowcami nowej spółki.
Jesienią tego roku mają być ujawnione szczegóły związane z fuzją. Podana ma być nazwa spółki, struktury grupy oraz planowane zmiany linii produktów. Okazją będą listopadowe targi Agritechnica w Hanowerze, na których najprawdopodobniej obie firmy będą wystawiały się na wspólnym stoisku.
Schuitemaker
Schuitemaker w zeszłym roku obchodził 100-lecie działalności. W zakładzie w Rijssen zatrudnia 140 osób. Produkuje m.in. przyczepy zbierające, przyczepy transportowe, wozy asenizacyjne, rozrzutniki obornika. W ofercie ma też autonomiczny bezobsługowy wóz paszowy Innovado (opisany w „Tygodnik...