Pokaz pracy czterech różnych sieczkarni podczas Krajowych Dni Kukurydzy w Wilkowicach
Sieczkarnie to urządzenia bardzo wydajne. Ich tempo pracy warunkowane jest zwykle bardziej logistyką i przepustowością silosów oraz możliwościami ugniatania sieczki niż parametrami i możliwościami technicznymi. Krajowe Dni Kukurydzy organizuje Polski Związek Producentów Kukurydzy. W tym roku odbyły się one na gruntach położonych w Wilkowicach niedaleko Leszna, które należą do Przedsiębiorstwa Rolnego Długie Stare. Wydarzenie składało się z dwóch części. Pierwsza była poświęcona zagadnieniom dotyczącym uprawy kukurydzy. Omawiane były między innymi możliwości obniżenia nakładów na uprawę oraz prezentowana była kolekcja ponad 100 odmian tej rośliny. Bardzo okazała była część poświęcona maszynom przeznaczonym do uprawy i zbioru. Najważniejszą jej częścią było zaprezentowanie czterech sieczkarni różnych producentów. Możliwe to było dzięki postawie wielkopolskich autoryzowanych dilerów koncernów maszynowych. Maszynę John Deere 8300i zaprezentowała firma Agro-Efekt, Krone Big X 680 – Agromix, New Holland Forage Cruiser FR650 – Agrohandel, a Claas Jaguar – Agrimasz.
- Rafał Galus z CNH Industrial Polska
Sieczkarnia New Holland Forage Cruiser FR650 - czym się charakteryzuje?
Pokaz pracy sieczkarni rozpoczął New Holland. Producent oferuje szeroką gamę różnych konfiguracji głowic tnących. Dzięki temu sieczkarnię można profilować pod kątem stopnia rozdrobnienia masy. Dla standardowej kiszonki oferowana jest głowica wyposażona 2 x 12 noży. Dla większego rozdrobnienia kukurydzy a także biomasy oferowany jest wariant 2 x 16. Ostatni to 2 x 20, który przewidziany jest dla biomasy, która musi być pocięta w maksymalnie małe frakcje.
- Maszyna jest bardzo wydajna. Zapewnia ścięcie kukurydzy w zależności od warunków w ciągu jednej godziny z areału 3,5 – 4 ha. Prezentowany model FR650 ma zamontowany bęben tnący który posiada 2 x 12 noży. Ustawiona długość cięcia to 22 mm. Walce gniotownika przeznaczone do technologii długiego cięcia są wyposażone w 110 i 145 zębów o profilu spiralnym z 40-procentową różnicą prędkości obrotowej. Dzięki temu rozwiązaniu możliwe jest nie tylko wzdłużne zgniatanie sieczki, ale również jej roztarcie w poprzek. Wyodrębniane są w ten sposób nitki włókna, które poprawiają strawność kiszonki i pobudzają żwacze przeżuwaczy do produkcji wyższej ilości mleka – informował Rafał Galus, specjalista od maszyn służących do produkcji pasz w CNH Industrial Polska.
- Sieczkarnia New Holland Forage Cruiser FR650. Każdy pierwszy przejazd sieczkarni odbywał się z wyładunkiem za nią.
W sieczkarniach FR Forage Cruiser rolki zgniatacza mają kształt z wyżłobieniami przypominającymi zęby piły. Dzięki temu umożliwiają dokładne zgniatanie niemal w 100% nasion. Ich dobre rozdrobnienie przekłada się na łatwiejsze trawienie zawartego w nich odżywczego błonnika. W sieczkarniach New Holland rolki dostępne są w czterech konfiguracjach i w wersjach, które są wyposażone - od 99 do 145 zębów. Ich prędkość może też być zróżnicowana w granicach 10 – 40%.
Regulacja odległości między rolkami odbywa się zaś poprzez monitor IntelliView IV, co pozwala dostosowywać operatorowi wydajność w zależności od sytuacji na polu i ilości koszonej masy kukurydzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem WIDEO
W sieczkarni można montować także zgniatacz DuraCracker, który posiada wzmocnione wały i łożyska. Został on opracowany pod kątem pracy w najbardziej wydajnych modelach maszyn serii takich, jak FR920, który posiada silnik w układzie cylindrów V8 i mocy 911 KM. Trzeci wariant zgniatacza stanowi DuraShredder. Jego rolki mają spiralny profil zębowy. Ich kształt zapewnia efektywne cięcie materiału roślinnego i uzyskanie postrzępienia sieczki. Jest to rozwiązanie przewidziane dla tej grupy hodowców bydła, która potrzebuje intensywniejszej obróbki ziaren kukurydzy, liści i łodyg rozdrobnionych na kawałki o średniej lub większej długości. Zgniatacz może występować ze 110 i 145 zębami na walcach, a zróżnicowane prędkości walców wynosi 30 lub 40%.
W tej sieczkarni zmiana z trybu zbierania trawy na cięcie kukurydzy trwa mniej niż dwie minuty
Przepływ materiału roślinnego ze zgniatacza na przyczepę w sieczkarniach FR odbywa się poprzez układ Variflow. Umożliwia on operatorowi zmianę pozycji dmuchawy w zależności od zbieranego plonu. Układ obejmuje pojedyncze ustawienie do zbioru kukurydzy i dwa do zbioru trawy. W tym ostatnim przypadku jedno jest przewidziane do ciężkiej trawy z pierwszego pokosu, drugie zaś praktycznie eliminuje odległość między dmuchawą a głowicą tnącą. Zostało skonstruowane do lekkiej sieczki z drugiego i trzeciego pokosu, która jest kierowana bezpośrednio do rury wyładowczej. W trybie zbioru trawy dmuchawa znajduje się 20 cm bliżej głowicy tnącej i zapewnia oszczędność nawet 40 KM mocy. Producent zapewnia, że ma to zwiększać ogólną wydajność maszyny. New Holland chwali się także, że zmiana z trybu zbierania trawy na cięcie kukurydzy trwa mniej niż dwie minuty. Opatentowany system zmiany położenia dmuchawy względem głowicy tnącej zapewnia prawidłowy naciąg pasa w obu wariantach. Dodatkowo podczas długich okresów zbioru trawy lub cięcia bezpośredniego zgniatacz ziarna można wymontować za pomocą podnośnika. Operacja ta trwa mniej niż 20 min.
- Sieczkarnia FR650 pozwala na ścięcie 3,5 - 4 ha kukurydzy na godzinę.
- Sieczkarnie FR dysponują szerokim kątem obrotu rury wyładowczej. Wynosi on 210 °.
Sieczkarnie FR dysponują szerokim kątem obrotu rury wyładowczej. Wynosi on 210°. Umożliwia on napełnienie przyczepy zarówno z prawej, jak i lewej strony. Maszyny mogą być wyposażone także w pełni automatyczny system napełniania przyczepy.
– Sieczkarnia samobieżna FR650 posiada silnik Cursor 16 o pojemności 16 l. Jest to rzędowa szóstka. Maszyna współpracuje z przyrządem żniwnym 10-rzędowym z małymi dyskami. Za podawanie masy do środka maszyny odpowiada moduł podający wyposażony w 4 rolki o szerokości 86 cm – mówił w Wilkowicach Rafał Galus.
Inne atuty sieczkarni Forage Cruiser FR650 od New Hollanda
Seria samobieżnych sieczkarni FR korzysta z silników marki FTP Industrial – Cursor 13, 16 i V20. Największy model to jednostka napędowa w układzie cylindrów V8. Pozostałe to rzędowe szóstki. Sieczkarnie posiadają dwa tryby jazdy. "Power Cruise" oraz zarządzania silnikiem "ECO", które można wybrać niezależnie lub wspólnie. Producent twierdzi, że wybór zależy od stanu upraw i preferencji operatora. System Power Cruise automatycznie dostosowuje prędkość silnika oraz prędkość roboczą maszyny do rzeczywistego obciążenia. Rozwiązanie to zmniejsza zapotrzebowanie na ON. Przykładowo podczas skrętu na uwrociu, kiedy obciążenie maszyny się zmniejsza, prędkość silnika zostaje automatycznie zmniejszona. Kiedy obciążenie wzrasta wraz z przepływem masy przez maszynę, wzrasta także prędkość silnika, dzięki czemu nie jest zaburzana wydajność pracy. Tryb ECO pozwala zaś na ustawienie prędkości w dwóch zakresach 2100 – 1950 obr./min i niskim 1850 – 1700 obr./min. Pierwszy jest preferowany do zbioru traw, drugi kukurydzy. Tryb ECO pracuje w celu zapewnienia stałego pełnego obciążenia silnika tak, aby zagwarantować optymalną wydajność przy jednoczesnym utrzymaniu stałej prędkości jazdy.
Tomasz Ślęzak
Zdjęcia: Tomasz Ślęzak
Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 38/2022 na str. 34. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.