Czerwiec rekordowym miesiącem
W czerwcu zarejestrowane zostały 834 nowe traktory. To najlepszy tegoroczny wynik. Czerwiec był też pierwszym miesiącem tego roku, w którym zanotowano lepszy wynik niż w analogicznym miesiącu 2017 roku. Nieco lepsza sprzedaż nie rekompensuje jednak słabszych wcześniejszych miesięcy. Nadal ilość rejestracji – liczona od początku roku i wynosząca 3989 sztuk – pozostaje na niższym poziomie niż przed rokiem, kiedy do rolników trafiło 4286 nowych ciągników.
Pierwsze półrocze zamyka się wynikiem gorszym o ok. 7 procent. W czołówce są jednak marki, które notują zdecydowanie lepsze wyniki od zeszłorocznych. Najwyższe w pierwszej dziesiątce zestawienia należą do John Deere’a, który rok do roku sprzedaje o 1/4 więcej traktorów. Asem w talii amerykańskiego producenta jest model 6120M (moc znamionowa 120 KM), który w czerwcu znalazł 24 nabywców, a łącznie od początku roku sprzedano 126 takich maszyn. Traktor przewodzi w tym roku stawce najpopularniejszych modeli ciągników. Również dzięki niemu John Deere jest numerem jeden kategorii mocy od 101 do 140 KM, w której zanotował 266 rejestracji – o około 50 sztuk więcej od New Hollanda. Amerykański producent nie ma sobie równych również w segmencie najwyższych mocy powyżej 200 KM zagarniając dla siebie ponad 30 procent rynku.
Fot. Przemysław Staniszewski
W kategorii 71–100 KM i 141–200 KM wygrywa New Holland uzyskując odpowiednio 21 i 27 proc. udziałów. Hitem sprzedażowym tego producenta pozostają proste technicznie ciągniki serii TD5, na czele z modelem TD5.85 (86 KM), na którego w tym roku zdecydowało się 108 rolników. Tylko w czerwcu trafił on do rąk 22 właścicieli. Bardzo dobrze sprzedaje się również model TD5.105 (107 KM), który od początku roku był już rejestrowany 81 razy. New Holland walczy również o wyższe segmenty mocy. Jego kartą przetargową jest model T7.165S, który stanowi tańszą alternatywę dla bogato wyposażonych ciągników serii T7. Posiada skrzynię 18/6 bez możliwości automatycznego przełożenia między biegami, hydraulikę o przepływie 113 l/min, a jego sześciocylindrowy silnik FPT generuje 150 KM mocy znamionowej i 165 KM maksymalnej. W tym roku dokonano już 94 rejestracji tego ciągnika. Po sześciu miesiącach 2018 roku New Holland jest liderem rynku. Łącznie już zarejestrowano 808 ciągników tego producenta, co daje ponad 20 procent udziałów rynkowych. Również w czerwcu New Holland był liderem z liczbą 153 rejestracji. Wynik ten jest o ponad 30 procent wyższy od zeszłorocznego.
Pierwsze półrocze zamyka się wynikiem gorszym o ok. 7 procent. W czołówce są jednak marki, które notują zdecydowanie lepsze wyniki od zeszłorocznych. Najwyższe w pierwszej dziesiątce zestawienia należą do John Deere’a, który rok do roku sprzedaje o 1/4 więcej traktorów. Asem w talii amerykańskiego producenta jest model 6120M (moc znamionowa 120 KM), który w czerwcu znalazł 24 nabywców, a łącznie od początku roku sprzedano 126 takich maszyn. Traktor przewodzi w tym roku stawce najpopularniejszych modeli ciągników. Również dzięki niemu John Deere jest numerem jeden kategorii mocy od 101 do 140 KM, w której zanotował 266 rejestracji – o około 50 sztuk więcej od New Hollanda. Amerykański producent nie ma sobie równych również w segmencie najwyższych mocy powyżej 200 KM zagarniając dla siebie ponad 30 procent rynku.
Fot. Przemysław Staniszewski
- New Holland TD5.85 to jeden z najpopularniejszych nowych ciągników na rynku. Od początku roku zarejestrowano już 108 takich traktorów
W kategorii 71–100 KM i 141–200 KM wygrywa New Holland uzyskując odpowiednio 21 i 27 proc. udziałów. Hitem sprzedażowym tego producenta pozostają proste technicznie ciągniki serii TD5, na czele z modelem TD5.85 (86 KM), na którego w tym roku zdecydowało się 108 rolników. Tylko w czerwcu trafił on do rąk 22 właścicieli. Bardzo dobrze sprzedaje się również model TD5.105 (107 KM), który od początku roku był już rejestrowany 81 razy. New Holland walczy również o wyższe segmenty mocy. Jego kartą przetargową jest model T7.165S, który stanowi tańszą alternatywę dla bogato wyposażonych ciągników serii T7. Posiada skrzynię 18/6 bez możliwości automatycznego przełożenia między biegami, hydraulikę o przepływie 113 l/min, a jego sześciocylindrowy silnik FPT generuje 150 KM mocy znamionowej i 165 KM maksymalnej. W tym roku dokonano już 94 rejestracji tego ciągnika. Po sześciu miesiącach 2018 roku New Holland jest liderem rynku. Łącznie już zarejestrowano 808 ciągników tego producenta, co daje ponad 20 procent udziałów rynkowych. Również w czerwcu New Holland był liderem z liczbą 153 rejestracji. Wynik ten jest o ponad 30 procent wyższy od zeszłorocznego.
- Najczęściej rejestrowane nowe ciągniki w czerwcu br.
1. Ursus 6014 (85 KM) – 34 rejestracje
2. John Deere 6120M (120 KM) – 24 rejestracje
3. New Holland TD5.85 (86 KM) – 22 rejestracje
4. John Deere 6155M (155KM) – 19 rejestracji
5. New Holland T7.165 (150KM) – 18 rejestracji
W którym województwie zanotowano najwięcej rejestracji?
Najwięcej nowych ciągników rejestruje się w województwie mazowieckim. W czerwcu w tamtejszych urzędach komunikacji złożono dokumenty 157 ciągników. To o 9 procent więcej niż w poprzednim miesiącu. Region ten odnotował także 40 procent wzrostu w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Od początku roku na Mazowszu rejestracji poddano 767 nowych traktorów. To o 51 sztuk więcej niż w pierwszym półroczu zeszłego roku.
Druga lokata przypadła województwu lubelskiemu, gdzie w omawianym miesiącu zarejestrowano 133 traktory, co przełożyło się na 90–procentowy wzrost w ujęciu miesięcznym. Wynik ten jest również o 45 procent wyższy od tego z czerwca 2017 roku. Tym sposobem z łączną liczbą 432 ciągników pierwszego półrocza woj. lubelskie awansowało na drugą lokatę rocznego zestawienia wyprzedając Wielkopolskę. Lubelszczyzna była również jednym z trzech regionów w kraju (po woj. mazowieckim i opolskim), w którym poprawiono słupki sprzedażowe w stosunku do zeszłorocznych.
W trzecim w zestawieniu, woj. wielopolskim w czerwcu nowe tablice rejestracyjne otrzymało 81 ciągników. Sprzedaż w tym regionie wzrosła o blisko 25 procent w porównaniu z majem br. Udało się również o 7 procent poprawić wynik z czerwca ubiegłego roku. Od początku roku na terenie woj. wielkopolskiego zarejestrowano 407 nowych traktorów, przeważnie marki New Holland (81 szt.), John Deere (79 szt.) i Zetor (54 szt.). Na kolejnym miejscu zestawienia województw uplasowało się podlaskie z liczbą 62 rejestracji i łódzkie, na terenie którego rolnicy kupili 57 nowych traktorów. W zestawieniu półrocznym kolejność jest odwrotna, bowiem czwartą lokatę zajmuje woj. łódzkie z 332 nowymi ciągnikami przed woj. podlaskim, gdzie w okresie styczeń-czerwiec br. zarejestrowano 323 nowe traktory.
Fot. Archiwum
Dokładnie analizując dane zawarte w bazie CEPiK dowiemy się, że w pierwszym półroczu br. najwięcej pracy z rejestracjami nowych ciągników mieli urzędnicy Starostwa Powiatowego w Grójcu. Na terenie tego powiatu zarejestrowano już 112 nowych ciągników rolniczych, a więc niewiele mniej niż w całym woj. podkarpackim, a więcej niż w woj. lubuskim, opolskim czy zachodniopomorskim! Najwięcej na terenie tego powiatu zarejestrowano traktorów marki Kubota (43 szt.), Deutz-Fahr (27 szt.) i Landini (20 szt.). W pierwszym półroczu sporo pracy mieli również pracownicy Urzędu Miasta Lublin, za sprawą firmy Ursus, która w pierwszych sześciu miesiącach złożyła do tego urzędu wnioski o rejestrację 67 nowych traktorów z łącznej liczby 92 sztuk zarejestrowanych w tym mieście. Mimo tego, w zestawieniu rejestracji z podziałem na firmy przewodzi marka John Deere (176 szt.) wyprzedzając New Hollanda (142 szt.), Kubotę (112 szt.) i wspomnianego Ursusa (95 sztuk). Od stycznia do końca czerwca na firmy zostało zarejestrowanych 858 nowych ciągników, a na osoby prywatne 3131 sztuk. W obu przypadkach to mniej niż przed rokiem, kiedy zarejestrowano odpowiednio 963 i 3323 szt. O ile w zeszłym roku najpopularniejszymi markami wśród osób prywatnych były: New Holland, Zetor, Kubota, Deutz-Fahr i John Deere, tak obecnie jest to New Holland, John Deere, Kubota, Zetor i Case IH.
Druga lokata przypadła województwu lubelskiemu, gdzie w omawianym miesiącu zarejestrowano 133 traktory, co przełożyło się na 90–procentowy wzrost w ujęciu miesięcznym. Wynik ten jest również o 45 procent wyższy od tego z czerwca 2017 roku. Tym sposobem z łączną liczbą 432 ciągników pierwszego półrocza woj. lubelskie awansowało na drugą lokatę rocznego zestawienia wyprzedając Wielkopolskę. Lubelszczyzna była również jednym z trzech regionów w kraju (po woj. mazowieckim i opolskim), w którym poprawiono słupki sprzedażowe w stosunku do zeszłorocznych.
W trzecim w zestawieniu, woj. wielopolskim w czerwcu nowe tablice rejestracyjne otrzymało 81 ciągników. Sprzedaż w tym regionie wzrosła o blisko 25 procent w porównaniu z majem br. Udało się również o 7 procent poprawić wynik z czerwca ubiegłego roku. Od początku roku na terenie woj. wielkopolskiego zarejestrowano 407 nowych traktorów, przeważnie marki New Holland (81 szt.), John Deere (79 szt.) i Zetor (54 szt.). Na kolejnym miejscu zestawienia województw uplasowało się podlaskie z liczbą 62 rejestracji i łódzkie, na terenie którego rolnicy kupili 57 nowych traktorów. W zestawieniu półrocznym kolejność jest odwrotna, bowiem czwartą lokatę zajmuje woj. łódzkie z 332 nowymi ciągnikami przed woj. podlaskim, gdzie w okresie styczeń-czerwiec br. zarejestrowano 323 nowe traktory.
Fot. Archiwum
- Biorąc pod uwagę sprzedaż marek w poszczególnych województwach, New Holland jest liderem w 9 województwach (kujawsko-pomorskie, łódzkie, lubuskie, małopolskie, mazowieckie, podlaskie, świętokrzyskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie). W 6 regionach liderem jest John Deere. Są to: dolnośląskie, podkarpackie, opolskie, pomorskie, śląskie, warmińsko-mazurskie. Wg statystyk w województwie lubelskim pierwszą pozycję zajmuje Ursus.
Dokładnie analizując dane zawarte w bazie CEPiK dowiemy się, że w pierwszym półroczu br. najwięcej pracy z rejestracjami nowych ciągników mieli urzędnicy Starostwa Powiatowego w Grójcu. Na terenie tego powiatu zarejestrowano już 112 nowych ciągników rolniczych, a więc niewiele mniej niż w całym woj. podkarpackim, a więcej niż w woj. lubuskim, opolskim czy zachodniopomorskim! Najwięcej na terenie tego powiatu zarejestrowano traktorów marki Kubota (43 szt.), Deutz-Fahr (27 szt.) i Landini (20 szt.). W pierwszym półroczu sporo pracy mieli również pracownicy Urzędu Miasta Lublin, za sprawą firmy Ursus, która w pierwszych sześciu miesiącach złożyła do tego urzędu wnioski o rejestrację 67 nowych traktorów z łącznej liczby 92 sztuk zarejestrowanych w tym mieście. Mimo tego, w zestawieniu rejestracji z podziałem na firmy przewodzi marka John Deere (176 szt.) wyprzedzając New Hollanda (142 szt.), Kubotę (112 szt.) i wspomnianego Ursusa (95 sztuk). Od stycznia do końca czerwca na firmy zostało zarejestrowanych 858 nowych ciągników, a na osoby prywatne 3131 sztuk. W obu przypadkach to mniej niż przed rokiem, kiedy zarejestrowano odpowiednio 963 i 3323 szt. O ile w zeszłym roku najpopularniejszymi markami wśród osób prywatnych były: New Holland, Zetor, Kubota, Deutz-Fahr i John Deere, tak obecnie jest to New Holland, John Deere, Kubota, Zetor i Case IH.
Cały czas rośnie popularność używanych ciągnikiów
Gdy rynek nowych ciągników traci, zyskuje segment traktorów używanych. Tylko w czerwcu rolnicy zakupili 2047 ciągników z drugiej ręki, a od początku roku sprzedano już 9748 takich pojazdów. W ubiegłym roku o tej porze liczba rejestracji traktorów używanych zatrzymała się na liczbie 8950 sztuk. Oznacza to tegoroczny wzrost o niespełna 9 procent.
Na rynku wtórnym króluje Massey Ferguson, który w czerwcu br. był wybierany 193 razy. Łącznie przez sześć miesięcy tego roku tablice rejestracyjne przyznano 1362 traktorom MF, co stanowi około 14 procent wszystkich rejestracji. Najczęściej były to traktory w wieku powyżej 20 lat, które stanowią aż 64 procent całkowitej ilości rejestracji Massey’a Fergusona. Po piętach depcze mu John Deere, na którego w czerwcu br. zdecydowało się 192 rolników. W tym roku traktory tego producenta były rejestrowane w ilości 1279 sztuk – o blisko 10 procent więcej niż w zeszłym roku. Rolnicy kupują najczęściej w komisach ciągniki John Deere w wieku od 11 do 20 lat, które stanowią niemalże połowę rejestracji tego producenta.
Kolejny w zestawieniu jest Zetor z liczbą 1005 sztuk, z tego 130 rejestracji dokonano w ostatnim miesiącu. Zainteresowanie czeskimi traktorami jednak spada, bowiem w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku marka ta straciła kilka procent. Rośnie natomiast zainteresowanie niemieckim Fendtem który „urósł” rok do roku o ok. 20 procent. Trzon sprzedaży tego producenta stanowią traktory w wieku 11–20 lat, których w pierwszej połowie roku kupiono 325 sztuk ze 811 zarejestrowanych od stycznia do końca czerwca br.
Jeśli chodzi o rodzimego Ursusa, to w czerwcu dokonano 83 rejestracji polskich traktorów, a łącznie od początku roku tablice rejestracyjne przyznano 678 szt. Rozbijając liczbę na wiek maszyn, to zdecydowana większość, bo aż 646 rejestrowanych ciągników Ursusa (95 procent) liczyła ponad 20 lat. Najwięcej ciągników używanych, podobnie jak przed rokiem, było rejestrowanych w województwach mazowieckim (1590 szt.), lubelskim (1328 szt.), wielkopolskim (1149 szt.) i podlaskim (1056 szt.).
Na rynku wtórnym króluje Massey Ferguson, który w czerwcu br. był wybierany 193 razy. Łącznie przez sześć miesięcy tego roku tablice rejestracyjne przyznano 1362 traktorom MF, co stanowi około 14 procent wszystkich rejestracji. Najczęściej były to traktory w wieku powyżej 20 lat, które stanowią aż 64 procent całkowitej ilości rejestracji Massey’a Fergusona. Po piętach depcze mu John Deere, na którego w czerwcu br. zdecydowało się 192 rolników. W tym roku traktory tego producenta były rejestrowane w ilości 1279 sztuk – o blisko 10 procent więcej niż w zeszłym roku. Rolnicy kupują najczęściej w komisach ciągniki John Deere w wieku od 11 do 20 lat, które stanowią niemalże połowę rejestracji tego producenta.
Kolejny w zestawieniu jest Zetor z liczbą 1005 sztuk, z tego 130 rejestracji dokonano w ostatnim miesiącu. Zainteresowanie czeskimi traktorami jednak spada, bowiem w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku marka ta straciła kilka procent. Rośnie natomiast zainteresowanie niemieckim Fendtem który „urósł” rok do roku o ok. 20 procent. Trzon sprzedaży tego producenta stanowią traktory w wieku 11–20 lat, których w pierwszej połowie roku kupiono 325 sztuk ze 811 zarejestrowanych od stycznia do końca czerwca br.
Jeśli chodzi o rodzimego Ursusa, to w czerwcu dokonano 83 rejestracji polskich traktorów, a łącznie od początku roku tablice rejestracyjne przyznano 678 szt. Rozbijając liczbę na wiek maszyn, to zdecydowana większość, bo aż 646 rejestrowanych ciągników Ursusa (95 procent) liczyła ponad 20 lat. Najwięcej ciągników używanych, podobnie jak przed rokiem, było rejestrowanych w województwach mazowieckim (1590 szt.), lubelskim (1328 szt.), wielkopolskim (1149 szt.) i podlaskim (1056 szt.).
Lp. | Marka | Rejestracje od początku roku | Rejestracje w czerwcu | Udział rynkowy | Zmiana w stosunku do 2017 r. |
1 | New Holland | 808 | 153 | 20,25% | 19,88% |
2 | John Deere | 654 | 130 | 16,39% | 26,50% |
3 | Kubota | 488 | 83 | 12,23% | -7,22% |
4 | Zetor | 358 | 57 | 8,97% | -22,51% |
5 | Case IH | 315 | 67 | 7,89% | -6,25% |
6 | Deutz-Fahr | 277 | 70 | 6,94% | -34,67% |
7 | Ursus | 222 | 85 | 5,56% | -23,18% |
8 | Valtra | 169 | 36 | 4,23% | 23,35% |
9 | Claas | 133 | 42 | 3,33% | 8,13% |
10 | Steyr | 111 | 24 | 2,78% | 2,77% |
11 | Farmtrack | 100 | 21 | 2,50% | -34,21% |
12 | Massey Ferguson | 68 | 21 | 1,70% | -24,44% |
13 | Landini | 60 | 8 | 1,50% | 445,45% |
14 | Tym | 45 | 7 | 1,12% | 87,50% |
15 | Fendt | 39 | 8 | 0,97% | 21,87% |
POZOSTAŁE | 142 | 22 | 3,55% | -62,73% | |
ŁĄCZNIE | 3989 | 834 | 100% | -6,93% |
Przemysław Staniszewski
(na podstawie danych CEPiK udostępnionych przez PIGMiUR i agencję Martin&Jacob)
(na podstawie danych CEPiK udostępnionych przez PIGMiUR i agencję Martin&Jacob)