Wyzwanie nie byle jakie, bo głęboka orka na ciężkich glebach klasy III i IV, które momentami były mocno przesuszone, co utrudniało odkładanie roli. Ale od Deutz-Fahra Agrotrona 6165 RCshift o mocy znamionowej 157 KM i maksymalnej o 7 koni wyższej, którego mieliśmy okazję przetestować na dwunastohektarowym polu po zbiorze pszenicy jarej, wymaga się więcej, wszak w większości gospodarstw, do których trafi, będzie stanowił siłę pociągową. Dlatego sprzęgnęliśmy go z pięcioskibowym pługiem obracalnym Överum XCelsior EX 51080H wyposażonym w odkładnie typu XU przystosowane do głębokiej orki i szerokich skib. Pług został ustawiony tak, że każdy korpus zagłębiały się na około 20 cm i przerzucał pas ziemi szerokości pół metra. Przy pięciu skibach dało to 2,5 metra szerokości roboczej. Mimo trudnych warunków traktor udało się rozpędzić z pługiem do 8–10 km/h, co przekładało się na wydajność ponad 1,5 ha/godz.
Ergonomia i komfort
Zacznijmy od mocnej strony ciągnika. To komfort. Ale nie wynika on tylko z odpowiedniego wyciszenia kabiny, dobrze funkcjonującej klimatyzacji czy pneumatycznego siedzenia z ogrzewaniem i automaty...