Przetasowania i roszady - który producent ciągników stracił najwięcej?
Największym zaskoczeniem styczniowej rejestracji jest dopiero czwarta pozycja ubiegłorocznego lidera – firmy New Holland. Ale gdyby uwzględnić tylko te ciągniki, które trafiły do gospodarstw rolnych a nie były rejestrowane na firmy, New Holland z liczbą 32 sztuk byłby wiceliderem zestawienia za Zetorem a ex aequo z marką Deutz-Fahr. Kolejne miejsca zajęłaby wtedy Kubota (28 szt.) oraz John Deere (23 szt.). W styczniu do klientów indywidualnych powędrowały 233 traktory i taki był realny popyt na nowe ciągniki. Porównując styczeń 2018 roku do stycznia tego roku, liczba rejestracji na firmy wzrosła aż o 74 procent.
W analizie najpopularniejszych modeli widać znaczne różnice od tego jak wyglądało podsumowanie 2018 roku. Najpopularniejszy wtedy John Deere 6120M w styczniu znalazł się dopiero na 13 miejscu. Te zestawienie otwiera Ursus 5314 z 30 rejestracjami. Co ciekawe, wszystkie te traktory zostały zarejestrowane w powiecie Lublin. Za 75-konnym Ursusem uplasowały się aż trzy modele Zetora: Major CL 80 (25 sztuk) oraz Proxima CL 100 i Proxima CL 90 (po 10 szt.). Kolejne miejsc...