Pronar nie ma sobie równych
W listopadzie ub.r. sprzedaż nowych przyczep wyhamowała. Rolnicy zarejestrowali 253 sztuki, czyli o 28 procent mniej niż w październiku. Sytuacja na rynku jest jednak optymistyczna, bo liczba rejestracji z listopada 2017 roku była wyższa od tej uzyskanej dokładnie rok wcześniej aż o 54 procent. W dużej mierze to zasługa firmy Pronar, która w omawianym miesiącu sprzedała 126 przyczep i mimo że taka liczba rejestracji oznacza dla producenta 18-procentowy spadek w porównaniu z październikiem, to utrzymuje on tempo wzrostu w porównaniu z rokiem wcześniejszym. W analogicznym okresie 2016 roku Pronar zarejestrował bowiem 53 procent przyczep mniej. Drugą lokatę w listopadowym zestawieniu zajął Wielton z 26 rejestracjami, a więc ilością o 53 procent większą niż w miesiącu poprzedzającym. W analogicznym okresie ubiegłego roku Wielton zarejestrował 3 przyczepy, co oznacza wzrost rok do roku o imponujące 767 procent! Trzecie miejsce na podium przypadło firmie Metal-Fach. Na produkty tej marki zdecydowało się w listopadzie 25 nabywców. Oznacza to, że sprzedaż w porównaniu z miesiącem poprzedzającym spadła o 46 procent. Metal-Fach osiągnął także 7-procentową niższą sprzedaż niż przed rokiem.
Jakie przyczepy najchętniej kupowano?
W listopadzie najbardziej popularne przyczepy należały do segmentu 10–13 ton. Zarejestrowano je w liczbie 73 sztuk. To jest o 42 procent mniej niż w ubiegłym miesiącu. Sprzedaż w tym segmencie była wyższa o 128 procent od tej z listopada 2016 roku. Drugie pod względem popularności okazały się przyczepy o ładowności 13–17 ton. Znalazły one 33 nabywców – o 38 procent mniej niż w poprzednim miesiącu. Segment tej ładowności odnotował jednak 50 procent wzrostu w stosunku do analogicznego okresu 2016 roku. Za sprawą 27 rejestracji na ostatnim szczeblu podium znalazły się przyczepy z przedziału 8–9 ton. Oznacza to spadek miesięczny o 45 procent oraz sprzedaż wyższą od tej z listopada 2016 roku o 42 procent.
Najwięcej rejestracji w lubelskim
Na pierwsze miejsce sprzedaży w regionach wspięło się województwo lubelskie, gdzie w listopadzie zarejestrowano 35 nowych przyczep rolniczych. To o 12 procent mniej niż w poprzednim miesiącu, ale też o 192 procent więcej niż w listopadzie ubiegłego roku. Drugą lokatę utrzymało województwo łódzkie, gdzie zarejestrowano 34 przyczepy. Taka sprzedaż oznacza spadek w porównaniu z październikiem o 19 procent, ale jest wyższa od tej uzyskanej w listopadzie 2016 roku o 89 procent. Podium zamyka województwo wielkopolskie. W omawianym miesiącu sprzedaż wyniosła w tym regionie 23 sztuki i była niższa od tej z poprzedniego miesiąca o 52 procent. W analogicznym miesiącu ubiegłego roku sprzedano w tym województwie 9 procent mniej przyczep niż w listopadzie 2017 roku.
Przemysław Staniszewski
(na podstawie danych udostępnianych przez agencję Martin&Jacob)