Otwarcie magazynu było jednym z elementów programu Dnia Otwartego, jaki od kilku lat firma Agromix organizuje dla swoich klientów. Goście mogli zwiedzać nie tylko halę magazynową, ale także warsztat, w którym serwisanci prezentowali diagnostykę oraz procedury fabryczne, według których usuwane są usterki. Był także pokaz pracy ładowarek oraz ostrzenia noży. Jednak nie były to największe atrakcje Dnia Otwartego.
Jednym z najpotężniejszych pojazdów produkowanych w Europie i wykorzystywanych w rolnictwie jest sieczkarnia Krone Big X, którą wyposażono w silnik o mocy 1100 KM. Do Rojęczyna została jednak ściągnięta maszyna dysponująca jeszcze większą mocą. Rolnicy mogli zasiąść za sterami pojazdów pancernych. Agromix postanowił bowiem na swój Dzień Otwarty zaprosić żołnierzy z 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej im. Jana III Sobieskiego. Przywieźli ze sobą kilka pojazdów pancernych. Największym był czołg leopard, który napędza silnik o mocy 1500 KM.
– Polski rolnik widział na wystawach już wszystko. Firmy stosują przeróżne sposoby, aby zareklamować swoje maszyny. My postanowiliśmy pokazać coś, czego dotąd nie było. Ściągnęliśmy jeszcze cięższy sprzęt, niż posiadamy w swojej ofercie. Każdy nasz klient może dodatkowo sprawdzić, jak pojazdy pancerne wyglądają od środka – mówiła Karolina Dworakowska-Matuszewska z firmy Agromix.
Nowy magazyn części do maszyn rolniczych został zbudowany między innymi po to, aby rolnik nie tracił w sezonie cennego czasu w przypadku wystąpienia nagłych awarii. Jak obiecuje Agromix, czas dostarczenia podzespołu od chwili złożenia telefonicznie zamówienia to tylko 24 godziny, jeśli części znajdują się w Rojęczynie.
Magazyn zorganizowany jest na wzór potężnej biblioteki. Każda z części ma swój numer katalogowy oznaczony literami bądź ciągami cyfr. Na regałach są poukładane kolejno, co usprawnia szukanie potrzebnego elementu. Konstrukcja magazynu została wykonana w oparciu o doświadczenia dostawców niemieckich. Zapewniono nas, że polski rolnik zgłaszający zapotrzebowanie na nową część jest traktowany według sprawdzonych standardów i procedur wypracowanych przez producentów maszyn.
Agromix oferuje części przede wszystkim do marek, które stanowią trzon jego oferty maszynowej. Przekonuje, że jest w stanie szybko dostarczyć potrzebny podzespół polskiemu rolnikowi do maszyn produkcji Krone, Amazone oraz John Deere, Kubota, Lemken, Manitou i Trioliet. Praca w magazynie trwa w sezonie do godziny 20.00. W Rojęczynie usłyszeliśmy, że jeśli podczas największego natężenia prac telefoniczne zamówienie zostanie złożone na daną część po godzinie 19.00 zostanie ona wysłana do rolnika jeszcze tego samego dnia, pod warunkiem że znajduje się na stanie magazynu.
Agromix każdego roku prognozuje sprzedaż elementów zamiennych. Wie, na co było największe zapotrzebowanie w poprzednim sezonie, dlatego też z góry zamawia 50% planowanej sprzedaży. Reszta części w sezonie sprowadzana jest bezpośrednio od dostawców, zgodnie z zamówieniami, które spływają od rolników z całego kraju. W identyczny sposób firma sprzedaje nowe maszyny.
Zapewniono nas, że na termin wysyłki części nie ma wpływu ani rodzaj, ani wielkość zamówionego elementu. Pewne odstępstwa mogą dotyczyć jedynie części nietypowych i zamówień specjalnych. W ciągu roku Agromix do swoich klientów wysyła 12–13 tys. paczek.
Tomasz ŚLĘZAK
