Liczy się wzrost, a nie masa jałówki
Arend Jan Hendriks to hodowca bydła mlecznego z powiatu świeckiego, który utrzymuje obecnie 420 krów dojnych o średniej wydajności 12 600 kg mleka od sztuki.
– Celem każdego hodowcy powinno być m.in. uzyskanie jak najlepszych wyników w odchowie cieląt. Ja preferuję intensywny odchów, który opiera się na zasadzie, aby w pierwszych dwóch miesiącach życia uzyskiwać jak największe dzienne przyrosty na poziomie przynajmniej 800 g. Tylko takie przyrosty umożliwiają przeprowadzenie pierwszej inseminacji jałówek w wieku 12–13 miesięcy. Warunkiem skutecznego zacielenia jest jednak uzyskanie wzrostu minimum 1,30 m. W mojej ocenie, większe znaczenie dla inseminacji ma wzrost jałówki niż jej masa – wyjaśniał hodowca.
– Gdy jałówka jest niskiego wzrostu i jest tłusta, waży np. 400 kg, to nigdy nie zostanie dobrą pierwiastką. Ponadto rzadko kiedy hodowcy decydują się na ważenie jałówek, a pomiar wzrostu jest zdecydowanie łatwiejszy.
Jak podkreślał Arend Jan Hendriks, kiedy jałówki osiągną 130 m wzrostu, a zwykle następuje to w wieku 12–13 miesięcy, wykonywana jest inseminacja. Pierwsze wycielenia odbywają się w 22–23 miesiącu życia jałówki. Jak uzyskuje się takie wyniki?
Od cielęcia do jałówki
Przez pierwsze 5–6 dni życia cieliczki przebywają w oborze z krowami dojnymi. Tam otrzymują siarę i mleko od matki. W tym czasie zabezpieczane są przeciwko kryptosporydiozie. Następnie od 6. do 30. dnia życia przebywają w indywidualnych budkach igloo. Dwa razy dziennie otrzymują preparat mlekozastępczy, maksymlanie 8 litrów. Ponadto dostają do woli świeżą wodę oraz Musli (białko: 15%: energia 11MJ/kg). Między 6. a 20. dniem życia zwierzęta szczepione są na parainfluenzę.
Od 30. do 50. dnia cięlęta przechodzą do boksów grupowych (4–5 sztuk w boksie). Przez cały ten okres otrzymują również 8 litrów preparatu mlekozastępczego dziennie, a obok świeżej wody, do woli otrzymują suchy TMR zawierający 19% białka i energii 900 VEM/KG oraz dodatek sieczki z lucerny. W tym czasie wypalane są rogi.
Od 50. do 70. dnia stopniowo obniżana jest dawka mleka, aż do całkowitego wyeliminowania go z dawki. Odsadzenie odbywa się wtedy, gdy pobranie starteru wynosi minimum 1,5 kg dziennie. Po odsadzeniu cielęta pozostają w tym samym boksie jeszcze przez około 5 dni, gdzie następuje ich odrobaczanie. W 3 miesiącu stosowane jest szczepienie przeciwko IBR.
- Dodatek słomy w dawce dla cieląt – zdaniem hodowcy – spełnia swoje zadanie tylko wtedy, gdy słoma jest najwyższej jakości i bardzo krótko pocięta
Przez pierwsze 2 miesiące życia staramy się realizować jak największe przyrosty cieląt. Trzeba jednak pamiętać, że również w okresie od 2 do 5 miesiąca życia cielęta mają bardzo duży potencjał wzrostowy i w mojej opinii, fakt ten trzeba jak najbardziej wykorzystać – zalecał Arend Jan Hendriks. – Dlatego też do 5 miesiąca życia moje cielęta nie otrzymują ani grama kiszonki z kukurydzy i sianokiszonki, które obniżają koncentarcję energii w dawce, a ponadto ich żwacz nie jest jeszcze w pełni wykształcony. Dostają zaś do woli suchy TMR (białko 19%, energia 1074 VEM/kg. W jego skład wchodzi:
- śrutowane ziarno kukurydzy – 30%
- śruta sojowa – 21%
- jęczmień śrutowany – 17%
- słoma jęczmienna – 12%
- melasa – 10%
- Milki Apetito – 10%
Dodatek słomy w dawce spełnia swoje zadanie pod warunkiem, że jest ona najwyższej jakości i bardzo krótko pocięta – przestrzegał hodowca.
Od 5 do 8 miesiąca jałówki po raz pierwszy otrzymują TMR taki, jaki zadawany jest najmniej wydajnym krowom będącym w końcu laktacji, który zawiera jedynie dodatek białka, tak by jego zawartość kształtowała się na poziomie 18%. W 6 miesięcy cielęta szczepione są na BVD.
- – Odpowiednio żywione, w dobrej kondycji jałówki powinny mieć bardzo regularne ruje – twierdzi Arend Jan Hendriks
Arend Hendriks zwrócił uwagę na okres poprzedzający inseminację, w którym należy bardzo uważać na kondycję zwierząt. – Gdy jałówki są za tłuste, skuteczność inseminacji jest dużo gorsza – mówił – dlatego też od 8–9 miesiąca moje jałówki nie otrzymują kiszonki z kukurydzy. Często wysokiej jakości sianokiszonka jest również dla tych jałówek za dobra, dlatego dodatek słomy pozwala na obniżenie koncentracji energii. Od zacielenia do 21 miesiąca jałówki przebywają na pastwisku lub otrzymują TMR. Na miesiąc przed wycieleniem wracają do obory, by zaadaptować się do warunków w niej panujących.
– Przestrzegając powyższych zasad pierwsze wycielenia powinny być w wieku 22–23 miesięcy, a po porodzie pierwiastki powinny ważyć minimum 600 kg – twierdzi hodowca.
O doświadczeniach przeprowadzonych w gospodarstwie z wykorzystaniem odchowie cieląt preparatu mlekozastępczego Sprayfo Delta napiszemy już w kolejnym numerze TPR.
Beata Dąbrowska