Drugie życie Ursusów
Od prawie 2 lat w gospodarstwie pracuje wóz paszowy Alimamix Evolution o pojemności 12 m3. Współpracuje on z ciągnikiem o mocy ok. 80 KM, ale jak zaznaczył Arnold Pendziałek, w zupełności wystarczyłaby moc 65 KM, gdyż maszyna posiada dwustopniową przekładnię. Jednak w tym przypadku, o tym, jaki ciągnik współpracuje z wozem zadecydowało to, że akurat mało wykorzystywany był już nie najmłodszy, bo 35-letni Ursus 912. Praca z paszowozem z jednej strony uratowała go od bezrobocia, a z drugiej rolnik nie musi przepinać innego ciągnika. To, że jeden ciągnik na stałe jest z wozem, jak określił Arnold Pendziałek, jest niemal do niego przyspawany, daje dużą wygodę i oszczędność czasu. Nie dałoby się tego osiągnąć w przypadku nowoczesnego i drogiego ciągnika, bo mało kto może sobie pozwolić, aby ten pracował tylko z paszowozem.
Tu produkowane jest mleko!
– Nie mamy żadnych zarzutów co do pracy wozu paszowego, jest przede wszystkim prosty w obsłudze. Wybraliśmy wersję łaciatą, ale nie od razu, z czasem zamówiliśmy sobie z firmy A-Lima-Bis naklejki w kształcie krowich łat, aby wyróżniał się z tłumu i dobitnie mówił, że...