A miało być tylko 70 sztuk
Wchodząc na drogę mlecznego rozwoju oraz mierząc siły na zamiary Patryk Wypych nie zdecydował się na budowę nowej obory. Wykorzystał dawną stodołę i garaż. Dobudował do nich nową część, a w efekcie tych prac powstała wolnostanowiskowa obora o wymiarach 40 x 18,5 m. Przebywają w niej tylko krowy dojne, dojone na hali rybia ość 2 x 5 stanowisk. Młodzież – skrupulatnie podzielona na grupy wiekowe po około 15 jałówek – przebywa w odrębnych pomieszczeniach, a ściślej, zadaszonych wiatach na zewnątrz, gdzie przez cały rok utrzymywana jest na ściółce.
– To bardzo wygodna forma utrzymywania młodzieży – potwierdził młody gospodarz – chociażby ze względu na ich zróżnicowane żywienie. W sezonie letnim zwierzęta mają również dostęp do 2,5 ha pastwisk lub wybiegów. Jałówki na wybiegu, to obok walorów związanych z możliwością korzystania z ruchu i słońca, również mniejsze zużycie słomy, a tej na zaspokojenie potrzeb gospodarstwa potrzebujemy 1200 balotów rocznie. W takim systemie zwierzęta bardzo dobrze się odchowują i doskonale przyrastają.
Jednym z ostatnich pomysłów kreatywnego hodow...